Sprzedaż Fellainiego? Taki ruch nie ma sensu

Fellaini
Fellaini odejdzie z Manchesteru? Taki scenariusz jest dla „Czerwonych Diabłów” nieopłacalny (Metro)

Marouane Fellaini nie ma najłatwiejszego życia w Manchesterze. Choć belgijski pomocnik w większości spotkań nie jest najgorszym piłkarzem na boisku, to bardzo często właśnie na byłego piłkarza Evertonu spada fala krytyki. Po czterech latach gry na Old Trafford przyszłość Belga stoi pod ogromnym znakiem zapytania. Czy sprzedaż Fellainiego to dobry pomysł?

Przed rozpoczęciem sezonu Jose Mourinho mógł mówić o ogromnym komforcie jego drużyny w środku pola. Pogba, Matić, Herrera, Fellaini oraz Carrick – wielu trenerów w Anglii marzy o takim zestawie piłkarzy. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że Manchester United na papierze ma najlepszy środek pola w lidze.

Choć konkurencja w zespole jest spora, to od początku sezonu istotną rolę odgrywa również Marouane Fellaini. Kontrakt Belga obowiązuje jednak tylko do końca obecnego sezonu. Oznacza to, że już w styczniu pomocnik Manchesteru może rozpocząć rozmowy z nowym pracodawcą. Klub od kilku miesięcy próbuje namówić Marouane’a do pozostania w zespole, proponując mu nowy kontrakt, ale negocjacje w tej sprawie utkwiły w martwym punkcie. W związku z tym, czy drużyna z Old Trafford powinna sprzedać Belga już podczas zimowego okna transferowego? Odpowiedź jest prosta – oczywiście, że nie.

Jose Mourinho zdaje sobie sprawę, że rywalizacja w Premier League jest bardzo wymagająca. W trakcie sezonu z powodu kontuzji może wypaść ze składu kilku ważnych piłkarzy. W tym momencie kluczową rolę odgrywa szeroka i co najważniejsze, silna ławka rezerwowych, z której już w trakcie tego sezonu skorzystać musiał Portugalczyk. Brak Fellainiego w drugiej części sezonu może odbić się czkawką drużynie z Manchesteru.

Oczywiście, „Czerwone Diabły” jeszcze przed sprzedażą Belga mogą poszukać na rynku transferowym piłkarza, który zastąpi Marouane’a. Trzeba jednak pamiętać, że Fellaini od momentu rozpoczęcia pracy Jose Mourinho w Manchesterze, ma w klubie ściśle określone zadania. Były zawodnik Evertonu bardzo często pojawia się na boisku z ławki rezerwowych, mając na swoich barkach wytyczne od portugalskiego trenera. Ten schemat jest powtarzany już od ponad roku. Z tego też powodu Manchester może mieć ogromne problemy ze znalezieniem w styczniu piłkarza, który w bardzo krótkim czasie przyswoi filozofię Mourinho i będzie w stanie wejść w buty Fellainiego.

Warto również popatrzeć na sprzedaż Belga pod kątem stricte finansowym. Na rynku transferowym przewijają się ogromne pieniądze, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę kluby z Premier League. Choć Fellaini nie jest najmłodszym piłkarzem (za kilka dni skończy 30 lat), to kwota za takiego zawodnika i tak wydaje się bardzo atrakcyjna. Media podają bowiem, że klub, który zdecyduje się na zakup Belga, będzie musiał liczyć się z wydatkiem w okolicach ośmiu milionów funtów. Wpływ na taką cenę ma oczywiście fakt, że kontrakt środkowego pomocnika obowiązuje tylko do końca obecnego sezonu. Dla takiej marki jak Manchester United podana kwota nie będzie z pewnością czynnikiem, który wpłynie na decyzję o sprzedaży Fellainiego.

Nic więc dziwnego, że zarząd „Czerwonych Diabłów” na razie nie chce nawet myśleć o ewentualnym transferze Belga. Szczególnie że Jose Mourinho jakiś czas temu jasno zadeklarował chęć pozostawienia w zespole Fellainiego. Portugalczyk ceni sobie umiejętności Marouane’a i raczej nie wyobraża sobie, że w kluczowym momencie sezonu straci takiego zawodnika.

Fortuna: Odbierz 100 zł na zakład bez ryzyka lub 20 zł ZA DARMO
+ bonus od depozytu do kwoty 400 zł