Łukasz Teodorczyk z nowym osiągnięciem w Anderlechcie. Zaimponuje Adamowi Nawałce?


Dla Łukasza Teodorczyka trwający obecnie sezon w lidze belgijskiej nie jest łatwy. Polak bardzo często był krytykowany nie tylko za swoją grę, ale również za zachowanie boiskowe oraz poza nim. Wydaje się jednak, że po kilku trudnych miesiącach napastnik Anderlechtu wraca na prostą. 

Jak zła była dla Teodorczyka pierwsza połowa sezonu idealnie obrazują statystyki. Polak strzelił od początku sezonu do końca 2017 roku tylko trzy bramki w lidze. Jak na napastnika, który w zeszłorocznych rozgrywkach strzelił łącznie 22 gole w Jupiler League, był to wynik wręcz fatalny. Bardzo słaba gra odbijała się również na sytuacji Teodorczyka w klubie. Wydaje się jednak, że najgorsze Polak ma już za sobą.

Od początku roku napastnik Anderlechtu zaliczył już w lidze 4 trafienia. Trzeba również wziąć pod uwagę fakt, że reprezentant Polski dwukrotnie w meczach ligowych wchodził z ławki rezerwowych. Łącznie, od początku stycznia Teodorczyk spędził na belgijskich boiskach 329 minut.

Wczorajszy mecz Anderlechtu z Mouscron miał jednego głównego bohatera – Łukasza Teodorczyka. Polak trzykrotnie trafił do siatki rywali, kompletując tym samym hat-tricka. Tym samym po raz pierwszy reprezentant Polski mógł cieszyć się z trzech bramek w jednym meczu jako piłkarz Anderlechtu.

Dla samego piłkarza powrót do formy strzeleckiej jest bardzo istotny biorąc pod uwagę zbliżające się już wielkimi krokami mistrzostwa w Rosji. Jeśli Łukasz utrzyma aktualną dyspozycję, niewykluczone, że wybierze się wraz z reprezentacją na MŚ.

Totolotek: Zarejestruj się i graj bez podatku! – KLIKNIJ W LINK I ODBIERZ BONUS!