Mario Mandžukić i Danijel Subašić podczas mundialu w Rosji odegrali w reprezentacji Chorwacji niepodważalnie kluczowe role. Obaj przekazali wczoraj informacje, która z pewnością nie ucieszyła kibiców, bowiem finał mistrzostw świata był dla nich ostatnim spotkaniem w barwach „Vatreni”.
Zakończone ponad miesiąc temu mistrzostwa świata były dla Chorwatów niesamowite. Niewątpliwy sukces jakim była gra w finale tej wielkiej imprezy spowodował, że o reprezentacji Zlatko Dalić było głośno w każdych mediach sportowych. Często po wielkich sukcesach, sportowcy decydują się na zamykanie pewnych rozdziałów w swoich karierach. Taką decyzje podjęli Mario Mandžukić i Danijel Subašić, którzy po wielu latach gry w reprezentacji pożegnali się z kadrą.
Pierwszy z nich zadebiutował w kadrze 17 listopada 2007 roku podczas eliminacyjnego spotkania przeciwko Macedonii. Chorwaci przegrali ten mecz 0:2, a Mario po tej rywalizacji na jakiś czas zniknął z kadry. Niecały rok później, Mandžukić ponownie ubrał koszulkę „Vatreni” w meczu z Anglią. Choć jego reprezentacja doznała wtedy dotkliwej porażki (1:4) z „Synami Albionu”, to sam piłkarz wpisał się na listę strzelców. Po tym spotkaniu Mario zaczął regularnie występować w kadrze. Grę dla reprezentacji Mandžukić zakończył z 89 występami oraz 33 bramkami.
Praktycznie o połowę mniej spotkań (44) w barwach kadry Chorwacji ma za sobą Danijel Subašić, który również debiutował w listopadzie, ale w 2009 roku podczas meczu towarzyskiego z Liechtensteinem, wygrany zresztą przez „Vatreni” aż 5:0. Podobnie jak Mario, Danijel na samym początku swojej reprezentacyjnej kariery nie mógł liczyć na regularne występy. Często chorwacki bramkarz nie był nawet powoływany przez selekcjonera. Kluczową rolę w kadrze Subašić zaczął odgrywać dopiero w 2014 roku. Bramkarz Monaco został wtedy pierwszym bramkarzem reprezentacji. Co ciekawe, obaj piłkarze debiutowali w momencie, kiedy trenerem był Slaven Bilic.
Reprezentacja Chorwacji traci z pewnością dwóch bardzo ważnych piłkarzy. Zarówno Subašić, jak i Mandžukić od lat byli nieodłącznym elementem kadry. Kto zatem zajmie ich miejsce? Na pozycję bramkarza jest aktualnie dwóch kandydatów. Dominik Livakovic od kilku sezonów broni dostępu do bramki Dinamo Zagrzeb, natomiast Lovre Kalinic rozpoczął trzeci sezon w barwach belgijskiego Gent. Z pozycją napastnika w kadrze jest podobnie. Pierwszym wyborem Zlatko Dalicia wydaje się Andrej Kramaric, który od dwóch sezonów regularnie strzela w barwach Hoffenheim. Nieznana jest natomiast przyszłość w reprezentacji Nikoli Kalinicia. Piłkarz Atletico w kontrowersyjnych okolicznościach opuścił mundial w Rosji i jego relacje z selekcjonerem na pewno nie można uznawać za chociażby dobre.