Nowy trener, nowa taktyka. Piłkarze Chelsea wraz z odejściem Antonio Conte musieli przestawić się na zupełnie inny styl gry. Maurizio Sarri jest zwolennikiem utrzymywania się przy piłce i ogromnej liczby podań. W związku z nowym ustawieniem, niektórzy piłkarze zostali przesunięci na boisku. Takiej sytuacji doświadczył N’Golo Kante. Francuz w nowej roli spisuje się jak na razie mocno przeciętnie.
Zaczęło się dobrze, by nie rzec bardzo dobrze. Pomocnik „The Blues” pojawi się tylko w jednym przedsezonowym spotkaniu. Piłkarz wystąpił w towarzyskim starciu z Lyonem. Choć N’Golo przebywał na boisku zaledwie 30 minut, to kibice Chelsea już mogli zaobserwować zupełnie inną pozycję Francuza. Kante był ustawiony bardzo wysoko, często schodził na skrzydło. Takie miejsce na murawie przyniosło efekty już w pierwszej kolejce. N’Golo strzelił premierowego gola „The Blues” w nowym sezonie Premier League.
Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!
Od tego momentu było jednak tylko gorzej. Kante coraz częściej znikał na boisku, a w meczach z poważniejszymi rywalami widoczna była luka w środku pola po francuskim pomocniku. Słabsza dyspozycja spowodowała sporą dyskusję wśród sympatyków „The Blues” w momencie, kiedy N’Golo przedłużył kontrakt z klubem. Niektórzy kibice jasno stwierdzali, że nowa umowa została podarowana zawodnikowi za szybko, gdyż nie wiadomo jak ostatecznie Francuz odnajdzie się w nowej roli.
Powrót N’Golo?
Brak byłego piłkarza Leicester na swojej nominalnej pozycji był najbardziej widoczny w trakcie meczu Chelsea z Tottenhamem. Podopieczni Maurizio Sarriego byli bezradni w środku pola, często popełniali podstawowe błędy, co doszczętnie wykorzystywały „Koguty”. Fatalny rezultat Chelsea wywołał polemikę w mediach na temat sytuacji N’Golo Kante. Swoimi spostrzeżeniami podzielił się Jamie Carragher- Podstawowa kwestia w kontekście Kante jest taka, że stał on się przeciętnym piłkarzem w tej zaawansowanej taktyce. Kiedy N’Golo gra głęboko, widzę pomocnika światowej klasy. Co zrobić w tym wypadku? Według mnie, obecny balans nie wygląda prawidłowo. Myślę, że rozwiązanie jest proste. Kante musi grać w środku, natomiast wyżej powinni występować Willian i Barkley, niezależnie czy jest to taktyka 4-3-3 czy 4-2-3-1.
Maurizio Sarri stanie przed bardzo trudną decyzją. Włoski szkoleniowiec będzie musiał ostatecznie przydzielić pozycję N’Golo Kante. Czy trener „The Blues” nadal będzie się upierać przy nowej roli, czy jednak Francuz wróci na swoją nominalną pozycję?
Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!