Jak wiele może spowodować zmiana na ławce trenerskiej potwierdza fakt, jaką rolę obecnie w drużynie pełni Jan Bednarek. Polski obrońca od momentu, kiedy drużyną zarządza Ralph Hasenhuttl rozegrał dwa pełne spotkania w Premier League. Co więcej, w rywalizacji z Arsenalem, Bednarek był jednym z najlepszych piłkarzy na boisku.
Można powiedzieć, że sytuacja defensora w klubie to istna sinusoida. Jan Bednarek przeniósł się do Southampton na początku lipca 2017 roku z Lecha Poznań. Na swój debiut w Premier League, Polak musiał czekać aż do 14 kwietnia 2018 roku. W tym dniu, „Święci” podejmowali na własnym stadionie londyńską Chelsea. Polski obrońca zdobył w tym starciu bramkę, choć gol reprezentanta kadry ostatecznie nie uchronił drużyny przed porażką.
Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!
Po rywalizacji z „The Blues”, Jan Bednarek rozegrał cztery na pięć możliwych spotkań w lidze. Ostatni mecz sezonu przeciwko Manchesterowi City, Jan opuścił z powodu urazu. W związku z diametralną zmianą roli Polaka w drużynie, Bednarek jechał na zgrupowanie kadry z niesamowitą motywacją i pewnością siebie. Po mistrzostwach świata, na których obrońca rozegrał trzy na trzy możliwe spotkania, pozycja Jana w klubie znowu wróciła do punktu wyjścia. Defensor mógł liczyć tylko na występy w Carabao Cup.
Sytuacja 22-latka uległa poprawie w momencie, kiedy drużynę „Świętych” przejął Ralph Hasenhuttl. Bednarek wskoczył do wyjściowego składu Southampton na mecz z Cardiff. Drużyna naszego kadrowicza niestety przegrała spotkanie na wyjeździe 0-1. Mimo to, Polak ponownie otrzymał szansę od trenera. Tym razem ranga spotkania była znacznie wyższa. Klub z St Mary’s Stadium podejmował na własnym stadionie rozpędzony Arsenal. Warto zaznaczyć, że „Kanonierzy” nie przegrali spotkania od 18 sierpnia, kiedy to rozegrali derbowy mecz z Chelsea.
Bednarek show
W niedzielne popołudnie byliśmy jednak świadkami niemałej sensacji. „Święci” zdołali ograć wyżej notowany Arsenal 3-2, a jednym z jaśniejszych punktów drużyny Southampton był właśnie Jan Bednarek. Polski obrońca niejednokrotnie udaremniał ataki ofensywne „Kanonierów” oraz świetnie powstrzymywał zapędy Pierre-Emericka Aubameyanga. Idealnym odzwierciedleniem występu obrońcy jest poniższe wideo.
Bednarek czyści Aubę. Klasa.https://t.co/m5cwwbTCye
— Szymon Podstufka (@PodstufkaSzymon) December 16, 2018
Miejmy nadzieję, że świetny występ Jana Bednarka pozwoli mu na zachowanie miejsca w wyjściowym składzie „Świętych”. Być może zmiana trenera spowoduje, że polski defensor nie będzie musiał w zimowym oknie transferowym szukać wypożyczenia.
Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!