Piłkarze w mediach społecznościowych dość często wywołują skandale, co dziś jest odbierane niemalże za normę. Tym razem padło na Clintona N’Jie, który na swoim profilu na jednym z portali transmitował niegodziwe rzeczy.
Ponad minutowe wideo z nocnych igraszek obejrzało sporo osób, a autor tłumaczył się „przypadkowym kliknięciem”. Po zauważeniu błędu 25-latek szybko usunął nagranie i ogłosił, że całe zdarzenie było przykrym nieporozumieniem.
– Przepraszam wszystkich, zwyczajnie za dużo wypiłem. Świętowałem mój nowy kontrakt i chciałem przeczytać wiadomości na ten temat. Zwyczajnie nacisnąłem niewłaściwy przycisk – tłumaczy się zawodnik.
N’Jie w zeszłym tygodniu przeniósł się z Marsylii do Dynamo Moskwa w transakcji opiewającej na 5 milionów funtów. To własnej z tej okazji piłkarz trochę świętował i życie na chwile wymsknęło mu się spod kontroli. Pytanie tylko co zawodnik chciał przeczytać na swój temat…za pomocą Snapchata?
Kameruńczyk jest znany kibicom piłkarskim przede wszystkim po krótkim epizodzie w Tottenhamie. Napastnik trafił do ekipy Mauricio Pochettino w 2015 roku, ale przez dwa lata udało mu się zaliczyć zaledwie osiem występów dla klubu z White Hart Lane po czym został sprzedany do ekipy z Ligue 1.
Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO500 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!