To pierwszy taki mecz w tym sezonie. Krzysztof Piątek zanotował bramkę i asystę w meczu ze SPAL. Milan wygrał 3:0 i awansował do ćwierćfinału Pucharu Włoch.
Reprezentant Polski wyszedł w meczu ze SPAL w wyjściowej jedenastce. Stefano Pioli postawił dziś na duet Piątek-Rebić w ataku. W 20. minucie polski napastnik trafił do siatki. Wówczas zamieszanie w środku pola wykorzystał Ismael Bennacer, który dostrzegł byłego zawodnika Genoi. Krzysztof Piątek uciekł rywalom i pewnym strzałem pokonał golkipera rywali.
Polski napastnik miał udział również przy drugiej bramce dla Milanu, która padła w 44. minucie. Zawodnik zbliżył się do pola karnego, a następnie podał na prawą stronę do Samu Castillejo, który zdecydował się na strzał.
W 66. minucie na 3:0 wynik spotkania ustalił Theo Hernandez. Tym samym Milan wyeliminował SPAL i awansował do ćwierćfinału Pucharu Włoch.
Dla Krzysztofa Piątka był to pierwszy gol od prawie miesiąca. Po raz ostatni trafił bowiem 8 grudnia, w ligowym meczu z Bologną. Ponadto, dziś zaliczył swoją drugą asystę w barwach “Rossonerich”. Ostatnią zanotował również w meczu ze SPAL, w ostatnim meczu ligowym ubiegłego sezonu.