Bardzo dynamicznie rozwija się sytuacja Hakima Ziyecha. We wtorek angielskie „The Telegraph” informowało o próbie sprowadzenia zimą przez Chelsea zawodnika Ajaksu. Dodatkowo „The Blues” mieli bacznie obserwować poczynania Marokańczyka w drugiej części sezonu. Według holenderskiego „De Telegraaf” oba kluby doszły do porozumienia w sprawie kwoty transferu. Hakim Ziyech ma trafić do Londynu za 45 milionów euro!
Chelsea dość niespodziewanie nie zrealizowała ani jednego transakcji w styczniu, mimo iż rozpatrzono pozytywnie odwołanie klubu w sprawie zakazu. Niektórzy dziennikarze sugerowali, iż „The Blues” nie zamierzają ściągać półśrodków, dlatego latem londyńska ekipa chce postarać się o wielkie nazwiska.
Całe środowisko drużyny ze Stamford Bridge marzy o Jadonie Sancho. Transfer gracza Borussii Dortmund byłby bardzo kosztowny. Mówi się, że zarząd BVB oczekuje około 100 milionów funtów za tego piłkarza. Biorąc pod uwagę wszelkiego rodzaju prowizje, cała transakcja mocno nadwyrężyłaby budżet Chelsea, który choć powinien być spory, to nie jest nieograniczony.
Frank Lampard zamierza bowiem wzmocnić się 4 może 5 zawodnikami w letnim oknie transferowym. Dlatego też, klub może porzucić opcję sprowadzenia Sancho. Według ostatnich doniesień mediów, pierwszym transferem „The Blues” po zakończonym sezonie będzie Hakim Ziyech. Jak informuje holenderskie „De Telegraaf”, obie strony doszły do słownego porozumienia w sprawie kwoty transakcji. Chelsea ma zapłacić za zawodnika 45 milionów euro.
Na Marokańczyku wzmocnienia londyńskiej ekipy na skrzydłach mogą się nie skończyć. Zespół Lamparda bacznie obserwuje poczynania zawodnika Sassuolo. Jereme Boga, bo o nim właśnie mowa, rozgrywa bardzo dobry sezon w Serie A. Chelsea posiada klauzulę wykupu gracza wynoszącą 13 milionów funtów. Istnieje zatem bardzo duże prawdopodobieństwo, że Boga wróci na Stamford Bridge.