Często piłkarzom puszczają nerwy, gdy rywal przy kontakcie, który nie wydawał się groźny, zwija się z bólu przez dłuższy czas. Postawa przeciwnika w meczu Getafe-Ajax nie spodobała się piłkarzowi gości. Ryan Babel sfrustrowany zachowaniem rywala zaczął naśladować cierpiącego zawodnika.
Na papierze rywalizacja obu ekip zapowiadała się niezwykle ciekawie. Ajax to półfinalista ubiegłorocznej Ligi Mistrzów. Podczas obecnej kampanii, holenderscy gracze zakończyli przygodę w LM na fazie grupowej, uznając wyższość Valencii oraz Chelsea. Trzecie miejsce w grupie spowodowała, iż Ajax trafił do 1/16 Ligi Europy.
Getafe to obecnie trzecia siła LaLiga. Dodatkowo hiszpański zespół całkiem dobrze poradził sobie w fazie grupowej LE, zajmując drugie miejsce w grupie. Triumfatorem rywalizacji zostali piłkarze Basel, którzy zgromadzili o jeden punkt więcej.
Los chciał, że Ajax trafił na Getafe. W pierwszym meczu obu drużyn w Hiszpanii zwycięsko z rywalizacji wyszli gospodarze, pokonując przeciwników 2-0. Sam wynik oraz bramki nie są jednak najciekawszymi elementami ze spotkania. Szczególną uwagę skupia bowiem zachowanie Ryana Babela z drugiej części potyczki.
Ryan Babel has me in stitchers here ?? pic.twitter.com/hAotaKBh3s
— Scouser Chris (@ScouserChrisLFC) February 20, 2020
Holender być może sfrustrowany postawą przeciwnika we wcześniejszych starciach na boisku oraz rezultatem na tablicy wyników postanowił przedrzeźniać zachowanie rywala. Za swój faul Babel otrzymał ostatecznie żółtą kartkę.
Trzeba przyznać, że takie zachowanie piłkarza nie zdarza się zbyt często.