Zapewne każdy z nas pamięta scenę z z filmu „Poranek Kojota”, kiedy Michał Milowicz w odpowiedzi na pytanie „W czym wam mogę pomóc panowie?” słyszy „W spuszczeniu sobie wpier**lu”. Tekst Małego, granego przez Tomasza Dedka na dobre wpisał się do naszej kinematografii. Jaki to ma związek ze sportem? W obliczu przerwy od koronawirusa zagraniczni dziennikarze postanowili zabawić się w ranking menedżerów, którzy najlepiej poradziliby sobie właśnie w powyższej scenie. Jesteście ciekawi wyników?
Całą zabawę postanowił rozpocząć Jonathan Liew. Dziennikarz pracujący dla „Guardiana’ stworzył ranking 20 menedżerów z Premier League:
Premier League managers ranked by who would be best in a fight: 2020 edition. (Arteta’s ranking protected on the presumption of a full recovery) https://t.co/yJvBvX28bn pic.twitter.com/Pb7RYRByz4
— Jonathan Liew (@jonathanliew) March 19, 2020
Na pierwszej lokacie nie mogło zwyczajnie zabraknąć menedżera Watfordu. Piłkarze z pewnością mają do niego wielki szacunek, a „Szerszenie” po problemach na początku sezonu powoli wychodzą na prostą właśnie dzięki ciężkiej pracy pod okiem nowego trenera. Druga lokata dość niespodziewanie przypadła dla szkoleniowca Wolves, natomiast trzecia dla Seana Dyche’a, którego sam głos potrafi mocno odstraszyć.
Trzeba jednak przyznać, że najlepsi menedżerowie znajdują się głównie na szarym końcu rankingu. Jak widać wyniki nie zawsze idą w parze z umiejętnościami bokserskimi.
Własny ranking dotyczący La Liga postanowił z kolei zaprezentować dziennikarz madryckiego dziennika „AS”.
LaLiga’s official rankings. There’s a top, top division and then a large middleweight division and a few lads near the end who would be essentially useless in a row. https://t.co/vmFnm24Rsx pic.twitter.com/dYG3luuNmC
— Robbie Dunne (@robbiejdunne) March 20, 2020
Także tutaj mamy spodziewanego lidera. Diego Simeone nawet podczas meczów Ligi Mistrzów potrafił mocno uderzyć sędziego technicznego, za co otrzymał karę. Zidane znalazł się na czwartej pozycji, zaś spokojny trener Barcelony otrzymał status najbardziej spokojnego trenera w lidze.