Ligue 1 podjęła decyzję o zawieszeniu rozgrywek. Korona króla strzelców trafiła do Kyliana Mbappe, aczkolwiek Francuz nie zgadza się z takim rozstrzygnięciem.
Wszystkie rozgrywki sportowe we Francji zawieszono do końca sierpnia. Dotyczyło to również meczów piłkarskich, w związku z czym tamtejsza federacja postanowiła przedwcześnie zakończyć sezon. Ligi rozstrzygnięto na podstawie stosunku liczby punktów do rozegranych meczów.
Tym samym mistrzostwo Francji zdobyło Paris Saint-Germain, a z Ligue 1 spadły Amiens i Toulouse. Z kolei tytuł króla strzelców powędrował do Kyliana Mbappe. Francuz miał na koncie tyle samo bramek (18), co Wissam Ben Yedder z Monaco. Federacja postanowiła jednak przyznać koronę temu, kto więcej razy trafił do siatki z gry.
Kylian Mbappe nie zgadza się jednak z takim werdyktem. Jego zdaniem zarówno on, jak i Ben Yedder powinni otrzymać wyróżnienie za największą liczbę goli.
– Myślę, że Wissam również zasługuje na tę nagrodę za dobry sezon w jego wykonaniu. Tak było w ubiegłym sezonie w Premier League – stwierdził na Twitterze mistrz świata z 2018 roku.
W ubiegłym sezonie Premier League koronę króla strzelców otrzymało trzech piłkarzy. Po 21 bramek zdobyli Sadio Mane i Mohamed Salah z LIverpoolu oraz Pierre-Emerick Aubameyang z Arsenalu. Francuska federacja doszła jednak do wniosku, że bardziej na wyróżnienie zasłużył Kylian Mbappe.