W 2017 roku Mohamed Salah trafił do Liverpoolu za kwotę 42 milionów euro. Transfer Egipcjanina okazał się strzałem w dziesiątkę. 27-latek z miejsca został kluczowym graczem „The Reds”. Jak się okazuje, Salah już w trakcie pierwszego sezonu na Anfield otrzymał atrakcyjną ofertę od Realu Madryt. Piłkarz postanowił jednak odrzucić propozycję.
Po niezwykle dwóch udanych kampaniach w Romie, zarząd Liverpoolu podjął starania, by sprowadzić Mohameda Salaha do klubu. Ostatecznie, angielska ekipa ustaliła warunki transakcji, płacąc drużynie z Serie A ponad 40 milionów euro.
Salah od razu zaczął regularnie zdobywać gole w Premier League. Wystarczy powiedzieć, że do połowy rozgrywek 2017/2018, Egipcjanin miał na swoim koncie 15 goli w lidze. Szybko 27-latek zdobył spore uznanie wśród kibiców i ekspertów.
Oferta z Realu
W rozmowie z „OnTime Sport”, były asystent selekcjonera Egiptu Hany Ramzy zdradził, iż Mohamed Salah otrzymał ofertę od Realu w 2018 roku – Gdy pracowałem z Hectorem Cuperem, mieliśmy obóz treningowy w Szwajcarii [był to marzec 2018 roku].
Rozmawiałem z Salahem. Powiedział mi, że Real Madryt przedstawił mu ofertę. To była bardzo dobra propozycja. Mohamed dyskutował ze mną i Cuperem. Zadecydował jednak, że zostanie w Liverpoolu, gdyż czuje się tam dobrze – zakończył Hanzy Ramzy.
Pamiętny finał
Jeszcze w tym samym roku Liverpool rywalizował z Realem Madryt w finale Ligi Mistrzów. Biorąc pod uwagę ofertę „Królewskich”, dla Mohameda Salaha był to z pewnością wyjątkowy mecz. Egipcjanin już w trakcie pierwszej połowy musiał opuścić boisko z powodu kontuzji.
Ostatecznie puchar padł łupem ekipy z Madrytu, która wygrała 3-1.
