W czwartek pojawiły się pierwsze doniesienia ws. kontuzji Leo Messiego. Piłkarz miał rzekomo wypaść z gry na kilka tygodni, ale szybko te informacje zostały zdementowane. Jednak Argentyńczyk rzeczywiście doznał urazu, lecz jego przerwa potrwa o wiele krócej.
Kiedy Messi wróci do gry?
Nie ma co ukrywać – brak 32-latka podczas wznowienia rozgrywek byłby ogromnym ciosem dla Barcelony. Nic zatem dziwnego, że pierwsze spekulacje mocno zaniepokoiły fanów „Dumy Katalonii”. Tym bardziej, że zawodnika zabrakło na treningu.
Klub jednak poinformował za pośrednictwem mediów, że Messi skarży się na ból uda, ale postarał się także uspokoić wszystkie obawy. Reprezentant Argentyny nie zostanie wykluczony na dłuższy okres i jego powrót do gry jest planowany już na pierwsze ligowe spotkanie.
Leo w ostatnich dniach miał pracować indywidualnie, w zamkniętych pomieszczeniach. Potwierdził to oficjalny komunikat mistrza Hiszpanii:
– Leo Messi doznał niegroźnej kontuzji prawego mięśnia czworogłowego i trenował w izolacji, wykonując określone ćwiczenia, aby uniknąć niepotrzebnego ryzyka. Powinien być w stanie ponownie dołączyć do swoich kolegów z drużyny za kilka dni.
Uraz Fatiego
Fani Barcelony mogą zatem odetchnąć z ulgą. Z kontuzją zmaga się także Ansu Fati, a młody zawodnik – podobnie jak Messi – także trenował indywidualnie.