Już w nieco prześmiewczej formie mówi się o wzmocnieniach Arsenalu, które klub nie zdołał zrealizować w przeszłości. Londyński zespół był łączony z wieloma piłkarzami, jednakże często brakowało ostatniego kroku, by dokończyć transfer. Jak się okazuje, jednym z zawodników, którzy mogli trafić na Emirates Stadium jest Demba Ba. Przeprowadzkę zablokował Jose Mourinho.
Senegalski snajper trafił na Stamford Bridge w styczniu 2013 roku. „The Blues” poszukiwali wtedy wzmocnienia na pozycję napastnika, a Demba Ba dzięki dobrej postawie w pierwszej części sezonu (13 bramek w 20 ligowych meczach), skupił uwagę londyńskiej ekipy.
Ba nie zdołał jednak przełożyć świetne występy w Newcastle na grę w Chelsea. Zawodnik skończył kampanię 2013/2014 z 2 trafieniami w 14 ligowych spotkaniach dla „The Blues”. Całkiem dobrze Demba radził sobie w FA Cup. We wspomnianych rozgrywkach, snajper zaliczył 4 gole w 6 występach.
Telefon od Wengera
W rozmowie z FourFourTwo, Demba Ba ujawnił, iż był bliski przeprowadzki do Arsenalu w trakcie letniego okna transferowego 2013 – Byłem bardzo blisko przenosin do Arsenalu. Spędzałem wolny dzień w Paryżu. Nagle otrzymałem telefon od Arsene’a Wengera. Zapytał mnie, czy nie przyjadę do Londynu, by przejść testy medyczne.
W ostatnim dniu transferowym obudziłem się o 9 rano. Wsiadłem w pociąg i dotarłem do Londynu. Transfer nie doszedł jednak do skutku. Arsenal sprowadził kilku graczy w tym dniu [Mesut Ozil, Emiliano Viviano], więc Jose Mourinho zablokował transakcję ,gdyż nie chciał wzmacniać konkurenta Chelsea.
Ostatni sezon w Chelsea
Demba Ba po perturbacjach związanych z niedoszłym transferem do Arsenalu spędził w szeregach „The Blues” jeszcze jeden sezon, zdobywając 5 bramek w 19 ligowych występach. Senegalczyk przeniósł się w 2014 roku do Besiktasu.