Bez wątpienia Bruno Fernandes okazał się kluczowym wzmocnieniem Manchesteru United w walce o TOP4. Portugalczyk zakończył sezon Premier League z imponującymi statystykami. Pod wrażeniem postawy 25-latka jest Jose Mourinho. Szkoleniowiec Tottenhamu nie byłby sobą, gdyby nie wbił malutką szpileczkę w wyniki gracza „Czerwonych Diabłów”.
Gdy spojrzymy na postawę Fernandesa w barwach ekipy z Old Trafford, ręce same składają się do oklasków. Były piłkarz Sportingu zanotował bowiem 8 bramek, a także zaliczył 7 asyst w 14 występach Premier League. Dodatkowo, Portugalczyk dorzucił jeden gol i jedną asystę w LE i raz trafił do siatki w FA Cup.
Typowy Mourinho
W rozmowie z portugalską gazetą „Record”, Jose Mourinho podkreślił wpływ Bruno na wyniki Manchesteru United, nie zapominając o jedenastkach wykonywanych przez Portugalczyka – Bruno szybko dostosował się do zespołu, grał bardzo dobrze, poprawił postawę drużyny.
Okazał się także znakomitym wykonawcą rzutów karnych, jednym z najlepszych na świecie. Strzelił chyba dwadzieścia bramek z jedenastu metrów. – zakończył Mourinho.