W mediach zawrzało. Wszystko za sprawą doniesień tureckiego beiN SPORT. Według wspomnianego źródła, Kamil Grosicki miał być bliski przenosin do Besiktasu. Do tej informacji odniósł się sam zawodnik.
Na początku tego roku, Kamil Grosicki przeniósł się z Hull do WBA. Cel polskiego piłkarza był bardzo jasny. 32-latek miał nadzieje, iż razem z zespołem Slavena Bilicia trafi do Premier League. Ta sztuka udała się ekipa z West Bromwich.
Grosicki dementuje spekulacje
Biorąc pod uwagę, jak bardzo Kamil dążył do tego, by zagrać w najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii, doniesienia tureckiego beIN SPORT były zaskakujące. Wspomniane źródło informowało o rzekomym porozumienie klubów w sprawie transferu Polaka do Besiktasu.
Kamil Grosicki przebywa aktualnie na wakacjach w Stambule. Można przypuszczać, że media podchwyciły temat i wypuściły taką plotkę. Sam Grosicki bardzo szybko zdementował wiadomość.
Jestem w Stambule i dobrze spędzam czas z żona ? Nic więcej się nie dzieje #plotki @WBA ???
— Kamil Grosicki (@GrosickiKamil) August 9, 2020
Sezon 2020/2021 w Premier League rozpocznie się 12 września. Po urlopie Grosicki wróci do klubu, by przygotowywać się do nowej kampanii.