Po długim sezonie, piłkarze Manchesteru United korzystają z urlopu. Wakacyjny klimat za bardzo udzielił się jednemu z zawodników „Czerwonych Diabłów”. To Harry Maguire. Kapitan ekipy z Old Trafford został aresztowany, po tym, jak był uczestnikiem bójki na greckiej wyspie Mykonos.
Angielski defensor trafił do Manchesteru United latem ubiegłego roku. Wielokrotny mistrz kraju zapłacił za 27-letniego defensora 87 milionów euro. Ta kwota towarzyszyła obrońcy przez cały sezon. W momencie, gdy Maguire popełniał rażący błąd na murawie, wszyscy krytycy wypominali pieniądze, jakie poświęcił Manchester United na ten transfer.
Harry Maguire aresztowany
Po całkiem przyzwoitym, debiutanckim sezonie w barwach „Czerwonych Diabłów”, Harry Maguire postanowił udać się na wakacje do Grecji. Anglik przebywał w ostatnim czasie na wyspie Mykonos. To właśnie w tym miejscu doszło do nieprzyjemnego incydentu.
Defensor zespołu z Old Trafford został aresztowany, po tym jak wziął udział w bójce. Według niektórych mediów, piłkarz zaatakował nawet funkcjonariuszy lokalnej policji, którzy podjęli próbę interwencji.
Komunikat klubu
Manchester United odniósł się już do tej sprawy. Klub poinformował, iż wie o zdarzeniu i jest w kontakcie z sam zawodnikiem, a także służbami w Grecji. Nie podjęto jednak żadnych kroków w kontekście oceny zachowania piłkarza.