Ogromne emocje wzbudził mecz PSG z Marsylią w ramach 3. kolejki Ligue 1. Starcie obu ekip zakończyło się niespodziewanym zwycięstwem gości 1:0. Największe zainteresowanie przykuła jednak sytuacja z końcówki rywalizacji. W obu ekipach zawrzało, w wyniku czego sędzia pokazał pięć czerwonych kartek.
Powiedzieć, że było to spotkanie walki, to jak nic nie powiedzieć. W trakcie potyczki arbiter odgwizdał 36 fauli oraz pokazał czternaście żółtych kartek, przy czym dwie z nich spowodowały wykluczenia w wyniku drugim żółtych i w konsekwencji czerwonych kartoników.
Bójka pod koniec meczu
Za sprawą bramki Thauvina z 31. minuty spotkania, Marsylia niespodziewanie prowadziła na wyjeździe z PSG. Gospodarze oczywiście próbowali do ostatniego gwizdka sędziego wyrównać stan meczu. Ta sztuka nie udała się podopiecznym Thomasa Tuchela, a ostatnie sekundy potyczki wywołały ogromne emocje.
W wyniku bójki, arbiter pokazał cztery czerwone kartki. Na początku po dwie z nich zobaczyły obie drużyny.
This is FÚTBOL! pic.twitter.com/O5GW2L4Bcs
— Eduardo Hagn (@EduardoHagn) September 13, 2020
Sędzia przeanalizował na powtórkach całe zdarzenie i dopatrzył się niesportowego zachowania Neymara, który uderzył przeciwnika w tył głowy. Brazylijczyk otrzymał oczywiście czerwony kartonik. Była to już piąta kartka tego koloru w tym spotkaniu.
Bezpośrednia czerwona Naymara! 5 czerwonych kartek, z czego 3 PSG pic.twitter.com/RC7WVEWAyW
— 8 (@oneoneonecity) September 13, 2020
PSG w kiepskim stylu rozpoczęło nowy sezon. Mistrz Ligue 1 przegrał wcześniej z Lens, a spory wpływ na wynik meczu miał Marcin Bułka, który popełnił ogromny błąd przy straconym golu.