Po kolejnej przygodzie w Europie, Robinho wraca do ojczyzny. 36-latek podpisał krótkoterminowy kontrakt z Santos FC. Brazylijczyk ma zarabiać symboliczną kwotę, choć pensja piłkarza może znacząco wzrosnąć, jeżeli będzie grać.
Kibice pamiętają Robinho przede wszystkim z występów w Realu Madryt, Manchesterze City oraz Milanie. W 2015 roku Brazylijczyk opuścił mediolański zespół, przechodząc do GZ Evergrande. W Chinese Super League ofensywny gracz występował przez niecały rok, przenosząc się później do Atletico Mineiro.
Ostatnim zespołem Robinho był Basaksehir. Przygodę z tureckim klubem 36-latek zakończył na początku sierpnia i od tego momentu piłkarz poszukiwał nowej drużyny.
Robinho wraca do Santosu!
Przez najbliższe miesiące Robinho będzie reprezentować barwy Santosu. Z ekipą, w której Brazylijczyk stawiał pierwsze kroki w swojej karierze, 36-latek podpisał pięciomiesięczny kontrakt.
O ROBINHO ESTÁ DE VOLTA! O eterno Rei das Pedaladas assinou contrato de cinco meses e acertou seu retorno para iniciar a quarta passagem pelo Santos! #TheLastPedal ? pic.twitter.com/h7YZjDc84L
— Santos Futebol Clube (@SantosFC) October 10, 2020
Co ciekawe, ofensywny gracz ma zarabiać 1500 reali, czyli nieco ponad 1000 złotych miesięcznie. Istotną rolę odgrywają jednak bonusy. Jeśli Robinho wystąpi w minimum 10 spotkaniach, to otrzyma około 45 tys. euro. Dodatkowe wynagrodzenie 36-latek otrzyma za kolejne pięć meczów (również około 45 tys. euro).