Toni Kroos o częstotliwości spotkań: Jesteśmy tylko marionetkami

Z bardzo napiętym terminarzem muszą zmagać się piłkarze. W związku z nieco późniejszym startem sezonu, wielu zawodników gra co trzy dni. Dodatkowo dochodzą do tego mecze w reprezentacji, które nie do końca wydają się na ten moment konieczne. O napiętym terminarzu wypowiedział się Toni Kroos. Piłkarz Realu Madryt nie przebierał w słowach.

W trakcie listopadowej przerwy na kadrę, wiele europejskich reprezentacji rozegra trzy mecze – dwa w ramach Ligi Narodów, a jedno spotkanie ma charakter towarzyski. Taka częstotliwość z pewnością nie sprzyja piłkarzom, którzy często musza mierzyć się w klubach z grą w dwóch spotkaniach podczas jednego tygodnia.

Jesteśmy marionetkami

O kolejnych nowych projektach, które pojawią się na rozkładzie zawodników wypowiedział się Toni Kroos w ramach swojego podcastu „Einfach mal Luppen” – Wraz ze stworzeniem kolejnych nowych turniejów stajemy się marionetkami w rękach FIFA oraz UEFA. Te rozgrywki mają na celu wyssanie z piłkarzy wszystkiego, wyciągając tym samym jak najwięcej pieniędzy. Gdy coś działa prawidłowo, lepiej zostawić formułę. 

Gracze pokroju Kroosa muszą przygotować się na mecze w lidze, reprezentacji, Lidze Mistrzów, a także krajowych pucharach. Do końca roku na zawodników czeka prawdziwy maraton. Część z nich okupuje to zdrowiem. W ostatnim czasie kontuzji nabawili się m.in. Joe Gomez czy Nathan Ake.