Dość niespodziewanie na początku grudnia zespół z opolskiej okręgówki, drużyna LKS Victoria Cisek poinformowała za pośrednictwem swoich mediów, iż rozmawia z Roystonem Drenthe w sprawie podpisania kontraktu. Ostatecznie 33-latek nie trafił do polskiej ekipy, zasilając szeregi Racingu Murcia. Patrząc na aktualną dyspozycję holenderskiego zawodnika, LKS Victoria Cisek najprawdopodobniej nie ma czego żałować.
Sprowadzenie byłego zawodnika Realu Madryt z pewnością byłoby dla klubu z okręgówki ogromnym wydarzeniem. Drenthe co prawda nie zrobił wielkiej kariery w szeregach „Królewskich”, jednakże 33-latek miał okazję wystąpić dla Realu w ponad 60 spotkaniach, strzelając 4 gole. Jeden z nich był wyjątkowej urody. Mowa o bramce w rywalizacji przeciwko Sevilli w Superpucharze Hiszpanii.
Ogromne problemy z wagą
Royston Drenthe ostatecznie wrócił do Hiszpanii. Na początku stycznia holenderski zawodnik związał się z Racingiem Murcia. To zespół z czwartego szczebla rozgrywkowego w kraju. Drenthe miał już okazję odbyć trening w nowym zespole, a także porozmawiać z mediami. Od razu w oczy rzuciły się pewne problemy zawodnika.
Increíble. Este es ahora Drenthe.
El tiempo no perdona a algunos. #NoticiasVamos pic.twitter.com/9R7cSNswII— Fútbol en Movistar+ (@MovistarFutbol) January 7, 2021
Royston Drenthe ewidentnie zmaga się z nadwagą. W wywiadzie dla El Partidazo de COPE, zawodnik odniósł się do swojej wagi – Muszę iść krok po kroku. Na ten moment nie ma szans, bym występował na boisku. Potrzebuję zrzucić trzy kilogramy. Od poniedziałku zamierzam iść na dietę. Zawsze dużo jadłem, gdyż moje ciotki bardzo dobrze gotują.
Spoglądając na sylwetkę Holendra, trzy kilogramy mogą niestety nie wystarczyć.