Jak w kalejdoskopie zmienia się sytuacja Arkadiusza Milika. Gdy wydawało się, że polski napastnik zostanie w Napoli do końca kontraktu, to na horyzoncie pojawił się temat przeprowadzki do Marsylii, który staje się coraz bardziej prawdopodobny. Według ostatnich doniesień, Milik uzgodnił warunki umowy z francuskim zespołem i czeka na negocjacje klubów.
Milik desperacko chce zmienić klub. Powód jest prosty. 26-latek musi regularnie grać przed Euro 2020, by załapać się do kadry na tę wielką imprezę. Pobyt w Neapolu z pewnością nie przybliży Milika do turnieju. Dlatego też, Arkadiusz chce przenieść się do nowego zespołu już teraz, rezygnując nawet z atrakcyjniejszej oferty, która mogłaby pojawić się latem.
Milik uzgodnił warunki z Marsylią
Na ten moment najbardziej prawdopodobnym kierunkiem wydaje się Marsylia. Jak informuje bowiem Alfredo Pedulla, Arkadiusz Milik uzgodnił warunki umowy z francuskim klubem. Polak ma zarabiać w Ligue 1 ponad 4 miliony euro na rok. Istotną rolę odegra fakt, iż zupełnie inaczej wyglądać będą prawa do wizerunku. W Napoli są one mocno ograniczone.
W piątek na temat sytuacji Arkadiusza Milika wypowiedział się Mohamed Bouhafsi. Dziennikarz RMC oznajmił, że Milik zdecydował się na transfer do Marsylii, jednakże cały czas do rozstrzygnięcia pozostaje kwota transferu. Zespół z Ligue 1 zaoferował siedem milionów euro. Napoli oczekuje więcej, ale obie strony mają szansę dojść do porozumienia.
