Szerokim echem odbiło się spotkanie piłkarzy Barcelony u Messiego. W posiadłości argentyńskiego zawodnika pojawiło się sporo osób, łamiąc tym samym obowiązujące przepisy dotyczące zgromadzeń. W związku z zaistniałą sytuacją, piłkarze Barcelony przeszli testy. Wyniki okazały się negatywne.
Cały czas zawodników LaLiga obowiązują konkretne przepisy. Podczas imprezy w posiadłości Leo Messiego zostały złamane restrykcje dotyczące limitu osób na spotkaniach. Z tego też powodu, katalońskie władze oraz LaLiga rozpoczęły dochodzenie.
Negatywne testy w szeregach Barcelony
Zaistniała sytuacja wręcz wymusiła na Barcelonie przeprowadzenie testów u piłkarzy. Według informacji Deportes Cuatro, wyniki okazały się negatywne, co oczywiście może w pewien sposób załagodzić oburzenie władz. Nadal jednak trwa specjalne dochodzenie katalońskich władz oraz przedstawicieli LaLiga.
Brak zakażeń sugeruje jednak, iż na „Dumę Katalonii” nie zostanie nałożona żadna kara.