W ubiegłym roku Willian wypełnił kontrakt z Chelsea i po wielu latach gry opuścił Stamford Bridge. Brazylijczyk zdecydował się na dość niecodzienny ruch, zasilając lokalnego rywala – Arsenal. Przygoda 32-latka z „Kanonierami” nie jest do końca udana. Dlatego też, ofensywny gracz już wkrótce może opuścić Emirates.
Willian chciał kontynuować swoją karierę w Chelsea, jednakże zarząd „The Blues” nie spełnił żądania zawodnika w kontekście długości umowy. Brazylijczyk oczekiwał kontraktu na trzy lata. Krótszy pobyt o dwanaście miesięcy oferowała Chelsea, na co nie przystał sam piłkarz. Ten fakt wykorzystał Arsenal, proponując Willianowi umowę na trzy lata.
Nieudana przygoda
Zdecydowanie więcej od brazylijskiego zawodnika oczekiwał cały klub. Willian co prawda zaliczył łącznie 7 asyst w tym sezonie, ale strzelił zaledwie jedną bramkę i to dopiero na początku maja. Przez większość sezonu 32-latek prezentował się bardzo kiepsko. Nic dziwnego, że pojawiły się doniesienia w kontekście wątpliwej przyszłości Brazylijczyka na Emirates.
Jak twierdzi Fabrizio Romano, Willian opuści Arsenal w najbliższym oknie transferowym. Zainteresowanie piłkarzem wykazują europejskie ekipy, a także zespół Inter Miami z MLS. Arsenal czeka tylko na oficjalną ofertę i chętnie zasiądzie do negocjacji.