Ajax wycenił Ziyecha. Szykuje się transfer do Premier League?

Hakim Ziyech

Hakim Ziyech, podobnie jak wielu piłkarzy Ajaksu, był przymierzany do zmiany klubu w letnim oknie transferowym. Ostatecznie, marokański zawodnik nie zmienił otoczenia, mimo niewygórowanych wymagań amsterdamskiej ekipy. W styczniu przedstawiciele Ajaksu również chętnie usłyszą oferty za 26-letniego zawodnika. Tym razem żądania półfinalisty Ligi Mistrzów z ubiegłego sezonu są nieco większe.

Jeśli wierzyć mediom, Ajax latem był w stanie sprzedać Ziyecha za kwotę 35 milionów euro. Mając na uwadze obecne standardy rynkowe, była to bardzo atrakcyjna cena. Z tego też powodu, Bayern Monachium wymieniany był jako jeden z klubów, który może skorzystać z okazji, by sprowadzić do swojego zespołu ofensywnego gracza. Prócz mistrza Niemiec, o zawodnika amsterdamskiej drużyny walczył także Arsenal.

Ziyech ostatecznie nie opuścił Ajaksu, podpisując z klubem nowy, trzyletni kontrakt. 26-latek nadal utrzymuje dobrą formę zarówno w lidze holenderskiej, jak i europejskich zmagań. W Eredivisie 26-latek zdobył sześć goli oraz zanotował trzynaście asyst w siedemnastu występach. Całkiem dobrze wyglądają także statystyki w Lidze Mistrzów. Ziyech zakończył zmagania na dwóch trafieniach i pięciu ostatnich podaniach do partnerów w sześciu spotkaniach.

Dobra postawa Hakima może wzbudzić zainteresowanie kilku czołowych klubów na świecie. Styczeń wydaje się idealnym momentem, by wzmocnić swój skład zawodnikiem pokroju Ziyecha. Według informacji CalcioMercato, zarząd Ajaksu nie zamierza stawać na przeszkodzie ewentualnego transferu. Holenderski klub nie ma także ogromnych oczekiwań za swojego zawodnika, choć ewentualna kwota transakcji wzrosła w porównaniu z latem. Jak donosi włoskie źródło, Ziyech może zmienić zespół, jeżeli pojawi się oferta w wysokości 50 milionów euro.

Ponownie w kontekście zainteresowanych drużyn wymienia się Arsenal. Londyńska ekipa sprowadziła jednak niedawno Nicolasa Pepe za dość duże pieniądze. Nie wiadomo, czy „Kanonierzy” ponownie wyłożą sporą kwotę za kolejnego, ofensywnego gracza. Być może Marokańczykiem zainteresuje się Chelsea, która poszukuje wzmocnień w kontekście ataku.

Komentarze

komentarzy