Dotkliwa porażka z Górnikiem Zabrze na własnym obiekcie przelała czarę goryczy. Aleksandar Vuković z dniem 21 września 2020 roku przestaje pełnić funkcję pierwszego trenera „Legionistów”. Mistrz Polski już wkrótce powinien ogłosić nazwisko nowego szkoleniowca. Ma nim zostać Czesław Michniewicz.
Jeszcze przed startem nowego sezonu oczekiwania względem Legii Warszawa były znacznie większe, niż w zeszłym roku. Zespół wzmocnił się kilkoma dużymi nazwiskami. Wydawało się, że taka kadra powinna poradzić sobie w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Marzenia o grze w tych prestiżowych rozgrywkach szybko trzeba było przełożyć. Legia przegrała na własnym obiekcie z Omonią, co bez wątpienia było pewną niespodzianką.
W lidze „Legioniści” także spisywali się poniżej oczekiwań. Porażka u siebie z Jagiellonią, a także nieprzekonywujące zwycięstwa z Rakowem Częstochowa oraz Wisłą Płock mogły budzić pewne obawy w kontekście rywalizacji z Górnikiem Zabrze. Niepokój był w pełni uzasadniony. Mistrz kraju przegrał w Warszawie 1:3 z Górnikiem.
Aleksandar Vuković zwolniony
Porażka z liderem PKO BP Ekstraklasy zadecydowała o losie Vukovicia. W poniedziałek Legia Warszawa za pośrednictwem swoich mediów poinformowała o rozstaniu z trenerem. W takich słowa ze szkoleniowcem pożegnał się prezes klubu, Dariusz Mioduski – Bardzo dziękuję 'Vuko’ za to co zrobił dla Legii, nie tylko przez ostatnie półtora roku jako trener I drużyny, z którą zdobył Mistrzostwo Polski, ale także na przestrzeni ostatnich lat. Zawsze mogliśmy na niego liczyć, szczególnie w trudnych momentach i nigdy nie bał się brać odpowiedzialności. Należy mu się za to ogromny szacunek ze strony Klubu i kibiców.
Bardzo rozwinął się też jako trener, szybko się uczył i rozwijał, dlatego jestem pewien, że będzie osiągał dalsze sukcesy w swojej karierze trenerskiej. Wiem też, że jest oraz pozostanie prawdziwym Legionistą i zawsze tak będziemy go w Klubie traktować. Dzisiaj musieliśmy jednak podjąć trudną decyzję, która wynika z faktu, że nadrzędnym celem Legii jest realizacja celów sportowych, w tym awans do pucharów europejskich. Uznaliśmy, że zmiana na stanowisku trenera pozwoli na szybszą poprawę gry naszej drużyny, co jest niezbędne ze względu na nadchodzące mecze decydujące o awansie do fazy grupowej Ligii Europy