
Od kilku miesięcy pod znakiem zapytania stoi przyszłość Alexa Tellesa. Brazylijczyk wyraził chęć opuszczenia FC Porto, by spróbować swoich sił w lepszych zespole oraz mocniejszej lidze. Jak na razie, żaden klub nie wykazał na tyle dużego zainteresowania 27-latkiem, by transfer obrońcy doszedł do skutku. Czy do końca letniego okna sytuacja ulegnie zmianie?
W kontekście Tellesa wymieniano kilka dużych zespołów. Jak sugerowały media, sytuację zawodnika obserwowały takie ekipy, jak Chelsea, Manchester United czy PSG. Do tej pory żadna z wymienionych drużyn nie poczyniła odpowiednich kroków, by sprowadzić Brazylijczyka do siebie.
Dwie opcje?
Omawiając ewentualny transfer Tellesa z wymienionych zespołów na pewno możemy wykreślić Chelsea. „The Blues” w trakcie letniego okna sprowadzili już lewego obrońcę. Londyńską ekipę zasilił Ben Chilwell, dlatego drużyna Franka Lamparda nie potrzebuje już zawodnika na tę pozycję.
Rosną z kolei szanse Alexa na przenosiny do Manchesteru United. Nie jest tajemnicą, iż „Czerwone Diabły” rozważają transfer lewego defensora. Jedną z opcji był Sergio Reguilon, jednakże Hiszpan trafi ostatecznie do Tottenhamu. Jak donosił dziennik A Bola, Telles został w ostatnim czasie zaoferowany Manchesterowi United, a klub Solskjaera rozważa złożenie oferty. Piłkarz Porto jest rzekomo dostępny za kwotę 20 milionów euro.
O sprowadzenie gracza może także pokusić się PSG. Wszystko za sprawą poważnej kontuzji Juana Bernata. Hiszpan najprawdopodobniej nie wróci na murawę przez pół roku. Z kolei Layvin Kurzawa został zawieszony na sześć spotkań. Tym sposobem, Thomas Tuchel może korzystać tylko z jednego, nominalnego lewego obrońcy. To 20-letni Mitchel Bakker.
Na sprzedaży Brazylijczyka bardzo zależy portugalskiej ekipie. Alex Telles ma bowiem ważną umowę tylko do końca czerwca 2021 roku.