Alexis Sanchez nie zamierza rezygnować z atrakcyjnego kontraktu w Manchestrze United

W trakcie letniego okna transferowego, Manchester United zamierza rozwiązać kwestię przyszłości Alexisa Sancheza. Chilijczyk jak na razie jest wypożyczony do Interu, w którym ma niewielki wpływ, na wyniki mediolańskiej drużyny. W związku z tym, były gracz Arsenalu najprawdopodobniej wróci na Old Trafford. Tym samym, zarząd „Czerwonych Diabłów” będzie musiał zmierzyć się z poważnym problemem.

O przenosinach Sancheza z Londynu do Manchesteru było bardzo głośno. Pod koniec stycznia 2018 roku, Alexis podpisał kontrakt z United, gwarantując sobie olbrzymie zarobki. Do tej pory, dokładne wynagrodzenie Chilijczyka nie jest tak naprawdę znane. Niektórzy dziennikarze twierdzą, że piłkarz inkasuje nawet 500 tys. funtów tygodniowo. Ta kwota zawiera zapewne wszelkie bonusy, które są wpisane w umowie. Podstawa wynagrodzenia według „The Guardian” wynosi natomiast 391 tys. funtów.

Takiej pensji nie zamierza zagwarantować zawodnikowi żaden zespół w Europie. Dlatego też, Manchester United może mieć ogromne problemy ze sprzedażą piłkarza w letnim oknie transferowym. Ole Gunnar Solskjaer nie widzi w swoich planach miejsca dla 31-latka, dlatego Sanchez może spokojnie opuścić Old Trafford.

Zagraj w BETFAN pierwszy kupon BEZ RYZYKA! Jeśli przegrasz, zwrot do 100 PLN trafi na Twoje KONTO GŁÓWNE z możliwością natychmiastowej wypłaty!

Problem w tym, że Alexis nie zamierza zrezygnować z tygodniówki, jaką inkasuje w ekipie „Czerwonych Diabłów”, dlatego oczekuje podobnej pensji w innym zespole – informuje London Evening Standard.

Kontrakt piłkarza z Manchesterem United obowiązuje do czerwca 2022 roku. W grę wchodzą zatem najprawdopodobniej dwa scenariusze. Pierwszy z nich to powrót Sancheza do klubu i gra w drużynie podczas sezonu 2020/2021. Drugi to kolejne wypożyczenie z opłacaniem przez „Czerwone Diabły” części wynagrodzenia zawodnika.

Komentarze

komentarzy