Na przestrzeni ostatnich lat w PKO BP Ekstraklasie nie było zbyt wiele transferów wobec których moglibyśmy mieć spore oczekiwania. Taki przypadek ma jednak miejsce w Górniku Zabrze. Zespół sprowadził bowiem napastnika, który ma w swoim CV takie ekipy jak Sassuolo, Juventus czy Atalanta. Zawodnikiem Górnika został Richmond Boakye.
Pierwsze poważne kroki w profesjonalnej karierze Richmond Boakye stawiał w Genoi, gdzie najpierw grał w młodzieżowych zespołach, by następnie otrzymać szansę w pierwszej drużynie. W 2011 roku Ghańczyk trafił na wypożyczenie do Sassuolo, które okazało się niezwykle udane. Podczas sezonu 2011/2012, Boakye strzelił 10 goli w 32 występach Serie B.
Dobrą postawę snajpera zauważył Juventus, który sprowadził zawodnika za kwotę 4 milionów euro. Ostatecznie Richmond Boakye nie zadebiutował w barwach „Starej Damy”, będąc wypożyczanym do Sassuolo czy Elche. W 2014 roku zawodnika sprowadziła Atalanta. W ekipie z Bergamo Boakye spędził niecałe dwa lata, trafiając również na wypożyczenia.
Najlepsze lata kariery 28-latka przypadają na pobyt w Serbii. Boakye był bowiem graczem Crveny zvezdy, rozgrywając dla tego klubu łącznie 104 spotkania, w których strzelił 60 goli.
Szansa w Górniku
Od stycznia tego roku Richmond Boakye pozostawał bez klubu. Ten fakt postanowił wykorzystał Górnik Zabrze, który sprowadził napastnika do końca obecnego sezonu.
? Richmond Boakye piłkarzem Górnika❗️⚽️
??❤️Szczegóły ? https://t.co/DFI78pALBl pic.twitter.com/deSAiJ7llq
— Górnik Zabrze (@GornikZabrzeSSA) February 9, 2021