Angielska bitwa o Bruno Fernandesa!

Bruno Fernandes

Jeśli dany piłkarz strzela w jednym sezonie 32 bramki oraz notuje 18 asyst, to kwestią czasu jest, aż wielkie kluby zgłoszą się po zawodnika. Bruno Fernandes zanotował wręcz wybitne rozgrywki 2018/2019. Nic dziwnego, że trzy angielskie zespoły walczą o podpis pomocnika.

24-letni piłkarz miał niebagatelny wpływ na wyniki Sportingu w zakończonym sezonie. W dużej mierze to bramki Portugalczyka pozwoliły cieszyć się lizbońskiej ekipie z trzeciego miejsca w lidze. Fernandes z 20 trafieniami na koncie zajął drugie miejsce w tabeli strzelców. Zawodnik wygrał także klasyfikację kanadyjską.

Zarejestruj się z kodem GRAMGRUBO i graj BEZ PODATKU!

Trudno wyobrazić sobie, by po takim sezonie, Bruno Fernandes pozostał w Portugalii. Zapewne sam klub chciałby zarobić w tym momencie ogromne pieniądze za transfer 24-latka. Wydaje się zatem kwestią czasu, aż pomocnik założy nowe barwy klubowe. Pytanie tylko, jaki to będzie zespół?

Jeśli wierzyć ostatnim doniesieniom mediów, Manchester United jest na pole position w kwestii zakontraktowania zawodnika. „Czerwone Diabły” potrzebują wzmocnień, a Fernandes wydaje się idealnym kandydatem. Zespół z Old Trafford od dłuższego czasu ma prowadzić rozmowy ze Sportingiem w sprawie transferu.

Kolejnym zainteresowanym jest Tottenham. Zarząd „Kogutów” widzi w 24-latku idealnego następcę Christiana Eriksena. Duńczyk może opuścić Londyn w trakcie trwającego okna transferowego, dlatego potrzebny jest odpowiedni zawodnik, który mógłby wskoczyć w jego buty.

Całej sytuacji przygląda się także Liverpool. Choć „The Reds” nie potrzebują specjalnie wzmocnień na tę pozycję, to według informacji angielskich źródeł, tegoroczny triumfator Ligi Mistrzów może złożyć ofertę za Portugalczyka.

W jakim klubie zobaczymy Bruno Fernadesa? Biorąc pod uwagę szybki rozwój sytuacji, na to pytanie będziemy mogli sobie odpowiedzieć już niedługo!

Zarejestruj się z kodem GRAMGRUBO i graj BEZ PODATKU!

Komentarze

komentarzy