Jak się okazuje, nie tylko Polacy mają problem z dostępnością najlepszych zawodników na mistrzostwa Europy do lat 21. Z podobnym problemem może zetknąć się Anglia, która ma jeszcze miesiąc, aby przekonać Manchester United, który nieprzychylnym okiem patrzy na wyjazd Marcusa Rashforda na zbliżającą się imprezę w Polsce.
Mistrzostwa Europy U-21 zbliżają się wielkimi krokami. Selekcjonerzy młodzieżowych kadr usilnie pracują nad skompletowaniem jak najlepszej kadry na czerwcową imprezę na polskich boiskach. Ostatnimi czasy z pewną trudnością borykają się Anglicy, którzy być może zagrają bez jednej z największych gwiazd. Mowa tutaj o Marcusie Rashfordzie, którego na turniej nie chce wypuścić Jose Mourinho.
Portugalczyk jeszcze w ubiegłym roku stwierdził, że powołanie swojego zawodnika na młodzieżowe mistrzostwa Europy nie byłoby logicznym rozwiązaniem: – Myślę, że musimy poczekać, co wydarzy się do tego czasu. Jeśli piłkarz będzie grał regularnie w kadrze A, a będziesz chciał go powołać, argumentując to tym, że jest to „ważne dla jego rozwoju”, to wtedy kadra U-21 nie ma sensu. Tak samo jest u nas. Rashford gra u nas regularnie w pierwszym składzie i mielibyśmy wystawiać go do składu U-23 tylko dlatego, że chcemy kogoś pokonać, a on nam w tym pomoże? Jeśli Rashford będzie piłkarzem w reprezentacji U-21, to będzie piłkarzem U-21. Wówczas nie będzie o czym dyskutować. Jeśli natomiast będzie regularnie wybierany do seniorskiej reprezentacji, to będziemy musieli porozmawiać, bo nie chcemy takich sprzeczności – stwierdził Mourinho.
Jak się okazuje, Rashford przez ten okres był systematycznie powoływany przez Garetha Southgate’a do seniorskiej kadry. Podobnie ma być w czerwcu, kiedy to Anglicy wystąpią w spotkaniu przeciwko Szkocji. Selekcjoner dorosłej reprezentacji mógłby jednak pójść na kompromis i „odstąpić” 19-latka na rzecz młodzieżowej reprezentacji, która zaczyna przygodę z mistrzostwami sześć dni później.
Sam Rashford jest chętny na udział w mistrzostwach, twierdząc, że byłoby to dla niego nowe, cenne doświadczenie. FA jednak zdaje sobie sprawę, że młody Anglik nie sprzeciwi się swojemu menedżerowi oraz klubowi, który chce, aby 19-latek mógł odpocząć po wyczerpującym sezonie.
W całym tym zamieszaniu najtrudniejszą sytuację ma Aidy Boothroyd, selekcjoner kadry U-21, który nie wie, na czym stoi. Już niebawem ma dojść do spotkania między Boothroydem, Southgatem i Mourinho, aby omówić całą sprawę. Selekcjoner młodzieżowej kadry musi przekazać listę z powołaniami maksymalnie do 6 czerwca.
Brak Rashforda oczywiście będzie wielkim osłabieniem dla Anglików, jednak kadra młodszych synów Albionu nadal będzie budzić respekt. Dele Alli, Nathan Redmond, Eric Dier, a także wielu innych zawodników regularnie występujących w Premier League będzie głównymi faworytami imprezy w Polsce, czego nie zmieni nawet sprzeciw Jose Mourinho.
