Anthony Martial na fali. Francuz pracuje nad swoją pozycją w klubie i nowym kontraktem

Anthony Martial (fot. Sky Sports)

Jeszcze kilka miesięcy temu wielu kibiców wyobrażało sobie jego odejście z klubu, dziś jest kluczowym piłkarzem drużyny. Anthony Martial zaliczył dobre występy w lidze. Tym samym Francuz dał poważny sygnał Jose Mourinho oraz rozpoczął szum medialny w sprawie nowego kontraktu. 

Niektóre angielskie media w sierpniu były zgodne – Anthony Martial pożegna się z czerwoną częścią Manchesteru. Ofensywny piłkarz „Czerwonych Diabłów” był niezadowolony ze swojej pozycji w klubie oraz sam nie spełniał oczekiwań Jose Mourinho. Sytuacja zdawała się poważna, co potwierdzały występy (a raczej ich brak) Francuza na początku sezonu. Martial w pierwszych czterech ligowych kolejkach rozegrał raptem 59 minut w lidze.

Brak gry powodował oczywiście liczne spekulacje w mediach. Wielu angielskich dziennikarzy uważało, że relacje na linii Anthony-Jose są na tyle złe, że ktoś z wymienionej dwójki nie rozpocznie sezonu 2019/2020 z „Czerwonymi Diabłami”. Oczywiście większość wskazywała, że pierwszy z Old Trafford pożegna się Mourinho. Po niedzielnym spotkaniu z Evertonem, kwestia przyszłości Portugalczyka najprawdopodobniej się ustabilizowała.

Spory wkład w taki rozwój sytuacji miał sam Francuz. Martial w trzech ostatnich ligowych spotkaniach zaliczył cztery trafienia, bezwzględnie przyczyniając się do siedmiu zdobytych punktów przez Manchester United. Najpierw Anthony strzelił bramkę na 2-2 w meczu z Newcastle, następnie zdobył dwa gole w hitowym starciu z Chelsea, a na koniec w trakcie 10. kolejki Premier League strzelił bramkę w spotkaniu z Evertonem.

Czas zakopać topór wojenny

Po dobrych występach Francuza, media zaczęły spekulować na temat nowego kontraktu piłkarza. Warto pamiętać, że Anthony Martial ma ważną umowę z Manchesterem tylko do 2019 roku, przy czym „Czerwone Diabły” mogą przedłużyć kontrakt jeszcze o jeden sezon.

Najprawdopodobniej klub z Old Trafford nie będzie musiał wykonywać takiej czynności. Martial jest bowiem zadowolony z aktualnej pozycji w klubie i chętnie usiądzie do rozmów. Tak przynajmniej donoszą media na Wyspach.

Z rozwoju całej sytuacji usatysfakcjonowany może być sam Jose Mourinho. Portugalczyk ma aktualnie niemałe problemy z formacją ofensywną. Wszystko za sprawą słabych występów Lukaku i Sancheza. Obaj wymienieni zawodnicy nie błyszczą formą w ostatnich spotkaniach. Dyspozycja Belga jest na tyle zła, że w niedzielnym spotkaniu z Evertonem, Mourinho zdecydował się na posadzenie napastnika na ławce rezerwowych.

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 120 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!