Przez wiele tygodni byliśmy świadkami długich negocjacji w sprawie przedłużenia umowy Antonio Conte z Chelsea. Klub ze Stamford Bridge po owocnym sezonie chciał jak najszybciej wynagrodzić byłego trenera Juventusu, natomiast Włoch nie zamierzał pochopnie podejmować decyzji.
Na przeszkodzie całej procedury podpisania kontraktu stanęła… „aktywność” Chelsea na rynku transferowym. Włoski szkoleniowiec od razu po zakończonej kampanii przedstawił zarządowi listę piłkarzy, których chętnie widziałby w swojej ekipie. Głośno mówiło się o takich zawodnikach jak Tiemoué Bakayoko, Romelu Lukaku, Leonardo Bonucci, Virgil van Dijk, Alvaro Morata. Jak na razie, do klubu dołączył tylko francuski piłkarz. „The Blues” przegrali głośną walkę o belgijskiego napastnika. Ekipę Antonio Conte nie wzmocni również Bonucci, ponieważ Włoch zdecydował się zasilić Milan.
Patrząc na działalność mistrzów Anglii na rynku, można stwierdzić, że Chelsea ewidentnie ma problemy w realizacji swoich celów. Codziennie z londyńskim klubem łączy się kilku klasowych zawodników. Tymczasem „The Blues” nadal nie przeprowadzili transferu napastnika, który wydaje się wręcz kluczowy.
Pomimo tych problemów Antonio Conte zdecydował się podpisać z angielskim zespołem nowy kontrakt. Włoch z tej okazji powtórzył, jak ważne było dla niego wsparcie kibiców podczas pierwszego sezonu na Stamford Bridge.
– Jestem bardzo szczęśliwy z powodu podpisania nowego kontraktu. Bardzo ciężko pracowaliśmy podczas mojej pierwszej kampanii bardzo, a nasze osiągnięcia były wspaniałe. Jestem z nich dumny. Teraz musimy pracować jeszcze ciężej, by utrzymać się na szczycie.
– Fani „The Blues” okazali mi ogromne wsparcie od momentu mojego przyjścia. Teraz musimy kontynuować wspólne osiąganie sukcesów.
Czy podpisanie kontraktu przez Antonio Conte było oczywiste? Niekoniecznie. Włoch podczas swojej przygody w Bari zdecydował się opuścić klub z powodu… braku porozumienia w kwestii ruchów transferowych włoskiego zespołu. Podobną sytuację mogliśmy zaobserwować w momencie, kiedy Antonio prowadził Juventus. Co ciekawe, w połowie lipca Conte zrezygnował z funkcji trenera „Starej Damy” właśnie z powodu polityki transferowej.
Tym razem włoski szkoleniowiec postanowił uwierzyć w projekt zarządu. Conte podpisał kontrakt do 2019 roku. Być może charyzmatyczny trener dostał gwarancję od władz klubu, że chociaż część jego celów transferowych zostanie zrealizowana.
ZGARNIJ DARMOWY ZAKŁAD
20 PLN W LVBET
