W trakcie letniego okna transferowego, Arsenal wzmocnił swoją kadrę o dwóch pomocników. Lucas Torreira oraz Matteo Guendouzi dołączyli do „Kanonierów” za łączną sumę 38 milionów euro. Trzeba jednak przyznać, że wspominana dwójka nie gwarantuje Emery’emu odpowiednią jakość w ofensywie. W związku z tym, hiszpański trener zamierza zasilić zespół o jeszcze jednego pomocnika.
W szczególności, że jest ku temu konkretny powód. Według ostatnich doniesień mediów, Aaron Ramsey uzgodnił i podpisał wstępną umowę z Juventusem. Ze względu na fakt, iż Walijczyk odejdzie z Arsenalu za darmo, pomocnik „Kanonierów” mógł liczyć na bardzo atrakcyjne warunki kontraktu. Ramsey ma zarabiać w Turynie około 6.5 miliona euro rocznie. Dodatkowo jego pensja będzie wzbogacona o różne bonusy.
Wykorzystaj kod i odbierz 20 zł za FRIKO
Aaron to pomocnik, który ma określone zadania ofensywne w zespole. Walijczyk w zeszłym sezonie zaliczył siedem trafień w Premier League, natomiast w obecnej kampanii Ramsey ma na swoim koncie dwa trafienia w osiemnastu spotkaniach. Utrata piłkarza za kilka miesięcy powoduje, że klub już teraz szuka odpowiedniego następcy oraz chce wzmocnić linię pomocy.
Wybór padł na Denisa Suareza. Hiszpański zawodnik nie może liczyć na regularne występy w Barcelonie. Od początku sezonu, piłkarz „Dumy Katalonii” zanotował zaledwie sześć występów we wszystkich rozgrywkach, spędzając na boisku zaledwie 221 minut. Decyzja o zmianie barw klubowych była zatem konieczna.
Co ciekawe, Unai Emery współpracował już z Suarezem podczas swojej przygody w Sevilli. Denis rozegrał 31 ligowych spotkań w sezonie 2014/2015. Unai tym samym wie, na jakiego piłkarza się decyduje oraz w jaki sposób Suarez może wpłynąć na grę angielskiego zespołu.
