Arsenal pod ścianą. „Kanonierzy” mają czas do 15 czerwca

Przyszłość Pierre-Emericka Aubameyanga w Arsenalu jest nadal niejasna. Gabończyk wciąż nie podpisał nowej umowy z „Kanonierami” i latem klub z Londynu będzie miał ostatnią szansę na większy zarobek na tym zawodniku. Faworytów do zakupu napastnika jest kilku.

Wśród nich wymienia się przede wszystkich dwóch hiszpańskich gigantów. Mowa oczywiście o Barcelonie i Realu Madryt. Zgodnie z informacjami „The Mirror”, klub ze stolicy Hiszpanii skontaktował się z Arsenalem w sprawie transferu. Angielska prasa donosi jednak, że otrzymali oni deadline na odpowiedź do 15 czerwca.

Aubameyang nadal nie podpisał nowej umowy, która wygasa wraz z końcem sezonu 2020/2021. Oznacza to, że lato będzie idealnym momentem na spieniężenie zawodnika, jeśli ten będzie ociągał się z podjęciem decyzji. W podobny sposób rok temu Arsenal stracił Aarona Ramseya, który opuścił Anglię na rzecz Juventusu za pomocą wolnego transferu. Teraz szefowie klubu nie mają zamiaru dopuścić do takiej sytuacji.

Zagraj w BETFAN pierwszy kupon BEZ RYZYKA! Jeśli przegrasz, zwrot do 100 PLN trafi na Twoje KONTO GŁÓWNE z możliwością natychmiastowej wypłaty!

Możliwe, że w tej transakcji Real zechce wykorzystać Daniego Ceballosa. Tego lata wiele klubów może korzystać z transakcji wymiennych, biorąc pod uwagę straty, jakie każdy z nich poniósł z powodu kryzysu związanego z koronawirusem. Hiszpan nie jest jednak tak sceptycznie nastawiony do tego pomysłu i chciałby wrócić do Madrytu na kolejny sezon. Jednak panem losu pomocnika jest oczywiście Zidane i jeśli ten nie zagwarantuje mu regularnej gry, to raczej Dani ponownie poszuka szczęścia na wypożyczeniu.

Ceballos w ostatnim czasie był łączony między innymi z przenosinami do Sevilli. W drugą stronę miałby powędrować z kolei Lucas Ocampos. Póki co – z powodu pandemii – te rozmowy utknęły jednak w martwym punkcie.

Komentarze

komentarzy