Arsenal wyeliminował Sutton z Pucharu Anglii, ale też… wspomógł finansowo

Arsenal Sutton

Piękna przygoda Sutton United z Pucharem Anglii dobiegła końca, ale brytyjscy i zagraniczni dziennikarze wciąż poświęcają kolejne artykuły drużynie z piątego poziomu rozgrywkowego w kraju oraz jej starciu ze słynnym Arsenalem. W trakcie spotkania jego głównym bohaterem został słusznej postury drugi bramkarz zespołu, Wayne Shaw, który postanowił na oczach kibiców coś przekąsić, jednak już po jego zakończeniu okazało się, że miły gest względem pokonanego przeciwnika postanowiły wykonać władze „Kanonierów”.

Przyjazd czołowego teamu Premier League do Sutton był nie lada wydarzeniem dla kibiców z tego miasta, którzy w większości po raz pierwszy mieli okazję zobaczyć z bliska takie gwiazdy, jak choćby: Alexis Sanchez, Theo Walcott czy Granit Xhaka. Fani gospodarzy wczorajszego spotkania zdawali sobie sprawę z tego, że oba kluby dzieli przepaść, o czym może świadczyć mało profesjonale zachowanie wspomnianego golkipera, dlatego też porażka ich ukochanego zespołu 0:2 nikogo specjalnie nie zmartwiła. Tym bardziej, że gracze z południowej części Londynu we wcześniejszej rundzie dokonali sporej sztuki, pokonując zespół z Championship, Leeds United.

Jeszcze przed startem meczu Sutton – Arsenal dużo mówiło się o tym, że przyjezdni mogą przeżyć mały szok, wchodząc do skromnej szatni przeznaczonej dla gości. „The Gunners” pokazali jednak klasę i nie marudzili na zastane na miejscu warunki, a co więcej zachowali jak na prawdziwych profesjonalistów przystało – cierpliwie rozdawali autografy, pozowali do zdjęć, a The Walcott postanowił nawet zajrzeć do szatni Sutton, by podziękować rywalom za walkę i pogratulować postawy w Pucharze Anglii.

Na tym nie koniec, gdyż władze AFC postanowiły wesprzeć pokonanych, przelewając na ich klubowe konto równe 50 tys. funtów darowizny. Dla 13-krotnych mistrzów kraju nie jest to kwota znacząca, jednak dla Sutton już zdecydowanie tak. Osoby zarządzające przedstawicielem National League już zapowiedzieli, że pieniądze otrzymane od Arsenalu zostaną przeznaczone na poprawienie warunków, w jakich na co dzień trenować muszą juniorzy zespołu. Wyremontowane zostaną ich szatnie oraz łazienki.

Co prawda za dotarcie do 1/8 finału FA Cup Sutton zarobiło prawie milion funtów, ale od przybytku głowa nie boli i gotówka od „Kanonierów” bardzo się przyda. Złośliwcy twierdzą nawet, że zostanie ona zaraz przekazana na przywrócenie porządku w szatni zajmowanej wczoraj przez podopiecznych Arsene’a Wengera, którzy zostawili w niej po sobie spory nieład.

Komentarze

komentarzy