
Niewielu zawodników może pochwalić się takim przywiązaniem do klubu, jak Saul. Mimo iż Hiszpan ma dopiero 25-lat, w Atletico rozgrywa już szósty sezon. Dodatkowo pomocnik ma podpisaną z zespołem wieloletnią umowę. Niewykluczone jednak, iż przygoda piłkarza z „Los Rojiblancos” w końcu będzie miała swój kres. Klub zamierza zmniejszyć wymagania za zawodnika, co mogą wykorzystać przedstawiciele Manchesteru United.
W trakcie letniego okna transferowego, Diego Simeone musiał zmierzyć się z utratą kilku kluczowych raczy. Zespół z Wanda Metropolitano opuścili tacy piłkarze jak, Antoine Griezmann, Lucas Hernandez, Rodri, Filipe Luis, Diego Godin czy Juanfran. Klub wykonał kilka wzmocnień, jednakże postawa drużyny w obecnym sezonie odbiega nieco od oczekiwań kibiców (siódme miejsce w lidze ze stratą ośmiu punktów do lidera).
Istnieje możliwość, iż Atletico opuści kolejny gracz, który świętował z zespołem m.in. triumf w Lidze Europy podczas sezonu 2017/2018. Jak informują dziennikarze „The Telegraph”, zarząd Atletico rozważa zmniejszenie wymagania w kontekście Saula. Piłkarz podpisując kontrakt w 2017 roku zgodził się zawrzeć w umowie klauzulę, która wynosi 125 milionów funtów. Jest to z pewnością kwota, która może odstraszyć wielu potencjalnych zainteresowanych.
Ma świadomość tego klub ze stolicy Hiszpanii. Dlatego też, Atletico będzie w stanie zaakceptować ewentualne oferty za Saula, które będą opiewać na 85 milionów funtów. Różnica spora, gdyż mówimy tutaj o 40 milionach.
Zmniejszenie wymagań może zainteresować przede wszystkim Manchester United. Nie jest tajemnicą, iż „Czerwone Diabły” od lat obserwują poczynania pomocnika. Po podpisaniu nowej umowy przez piłkarza, temat ucichł, gdyż klub z Old Trafford nie zamierzał wpłacać zawartej klauzuli. Przy zmianie postawy zarządu Atletico, wstępne rozmowy w kontekście transferu są bardzo możliwe.