Karim Benzema i Olivier Giroud – choć obaj są napastnikami, ich styl gry znacząco się różni. Pierwszy z nich zdradził swoją opinię na temat drugiego, czym wywołał lawinę komentarzy.
Olivier Giroud jest tylko o rok starszy od Karima Benzemy, jednak można stwierdzić, że obaj są w różnych momentach kariery. Piłkarz Chelsea w tym sezonie jest tylko rezerwowym i wystąpił w zaledwie 13 meczach, w których zdobył trzy bramki. Jego forma i pozycja w zespole nie zachwyca większości kibiców. Francuz nie cieszy się również wielkim zaufaniem Franka Lamparda.
Z kolei Karim Benzema wciąż jest w znakomitej formie. W obecnym sezonie jest wiodącą postacią Realu, występując w 36 spotkaniach. Poza tym, ma na koncie 19 bramek i dziewięć asyst.
Benzema to F1, a Giroud – karting?
Drugi z piłkarzy ostatnio transmitował relację na żywo na swoim Instagramie. Benzema odpowiadał podczas niej na pytania fanów. Jeden z nich poprosił go o to, żeby porównał się do Oliviera Girouda.
– Nie mylmy Formuły 1 z kartingiem. Ja jestem Formułą 1 i mówiąc to, jestem dla niego uprzejmy. – powiedział piłkarz “Królewskich podczas transmisji.
Francuz dodał jednak, że szanuje piłkarza Chelsea za osiągnięcia. Dodał jednak, że jego dobre występy w kadrze Francji to głównie zasługa jego kolegów.
– Giroud ma swoją karierę, robi to, co chce, jest na swojej drodze. Ja podążam swoją i nie myślę o nim. Dobrze sobie radzi w reprezentacji Francji, gdyż gra w niej wśród wielkich piłkarzy jak Antoine Griezmann czy Kylian Mbappe. – wyznał napastnik Realu podczas swojej transmisji na Instagramie.
