Wczorajsze informacje dotyczące restartu Premier League obiegły już wszystkie media. Kluby w najbliższy czwartek na spotkaniu akcjonariuszy zagłosują, w jaki sposób należy kontynuować rozgrywki. Liga ma z kolei zostać wznowiona 8 czerwca, ale póki co bez udziału kibiców.
Według informacji „The Times” taka sytuacja może potrwać nie tylko do końca obecnego sezonu, ale także do maja przyszłego roku. Tyczy się to nie tylko Premier League, lecz także wielu najlepszych lig na świecie. Do tego czasu Wielka Brytania chce opanować pandemię koronawirusa.
Rząd brytyjski będzie naturalnie oczekiwał na szczepionkę, aby powoli rozpocząć wpuszczanie kibiców na stadion. Mecze bez udziału kibiców przez cały sezon oznaczałyby duży spadek dochodów dla klubów, a FA (angielski związek) szuka sposobu na zminimalizowanie szkód w klubach na wszystkich poziomach.
Przykładowo: Manchester United zarabia 111 milionów funtów sezonowo na sprzedaży biletów i przychodach z dnia meczowego, co stanowi 17 procent ich całkowitego dochodu. We wszystkich czterech klasach rozgrywkowych całkowity utracony dochód przekroczyłby aż miliard funtów.
Kluby z niższych lig są bardziej podatne na zagrożenia, ponieważ polegają na środkach ze sprzedaży biletów znacznie bardziej niż te z Premier League, gdzie większość pieniędzy pochodzi z praw telewizyjnych. W League One i League Two dochody z meczów stanowią średnio 40 procent budżetu. Istnieje obawa, że wynagrodzenia zawodników spadną, a niektórzy gracze mogą być zmuszeni do dodatkowej pracy w niepełnym wymiarze godzin.
Jonas Baer-Hoffman, sekretarz generalny międzynarodowego związku piłkarzy Fifpro, stwierdził
– Jeśli chodzi o powrót kibiców na stadiony, prawdopodobnie nie będzie to możliwe, dopóki ludzie nie otrzymają szczepionki. Możliwe, że cały następny sezon odbędzie się bez udział fanów.
Premier League już ostrzegła kluby, że wykorzystanie wszystkich 20 boisk Premier League jest mało prawdopodobne i możliwe są spotkania na innych obiektach. Rząd zasugerował nawet utrzymywanie lokalizacji spotkań w tajemnicy, aby uniknąć zgromadzeń kibiców przed obiektem podczas meczu.