Buffon zadecydował o przyszłości. Co to oznacza dla PSG?

Gianluigi Buffon to jedna z tych postaci, które trudno było sobie wyobrazić w koszulce z herbem innym, niż ten Juventusu. Tak się jednak stało, a 40-latek nie wybrał żadnego egzotycznego kierunku, przez co wciąż oglądamy go na najwyższym poziomie. Wrażenie „dziwności” zostało przez to spotęgowane. Okazuje się, że będziemy mieli dłuższą chwilę, by się do tego przyzwyczaić.

Chęci swoją drogą, możliwości swoją. Tym bardziej w piłce nożnej, w której czas płynie nieubłaganie, aż w końcu trzeba powiedzieć dość. Niektórym przychodzi to zdecydowanie trudniej. Totti sam mówił, że chętnie grałby dalej w piłkę, gdyby Roma poniekąd nie zmusiła go do zmiany zdania. Podobnie jest z Buffonem. Bramkarz za miesiąc skończy 41 lat, a właśnie poinformował, że skorzysta z opcji przedłużenia umowy o kolejny rok.

Czy to dobrze? Czy źle? Wszystko zależy od punktu widzenia. Buffon prezentuje się nieco lepiej od Areoli, więc zasługuje na grę. Zdarzają mu się jednak błędy i nieudane interwencje, które Gigi w swojej najwyższej formie na pewno by bronił. Nie brzmi to zbyt korzystnie w kontekście drużyny, która chce się bić z najlepszymi w Europie. Mając z przodu takich zawodników jak Neymar czy Mbappe, trzeba mieć taką samą jakość również w bramce. Pod tym względem PSG nic nie straciło w porównaniu do ostatnich lat, ale też nie zyskało na zmianie tyle, co choćby Liverpool.

Jest jednak jeszcze druga strona medalu. Buffon jest w Paryżu nie tylko bramkarzem, ale i mentorem. Przy kimś takim nawet Neymarowi głupio odstawiać szopki, co wyraźnie wpływa na atmosferę w szatni. Kiedy słyszeliście ostatnio o jakimkolwiek, nawet drobnym konflikcie w szatni PSG? Mecz z Marsylią – Buffon siedzi na ławce, siada na niej również Mbappe. Za karę, po słynnym spóźnieniu. Włoch wziął go wtedy w obroty i rozmawiał przez pięć minut. Efekt? Mody zawodnik przestał się boczyć, a na jego twarzy pojawił się uśmiech. Biorąc pod uwagę całokształt, Buffon da PSG na pewno dużo.

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!

Komentarze

komentarzy