Chelsea imponuje w ofensywie. Brakuje tylko kropki nad „i”?!

Patrząc na wyniki, start Chelsea w nowym sezonie jest przeciętny. Zespół z Londynu zajmuje obecnie szóstą lokatę w lidze po siedmiu kolejkach (niektóre zespoły jeszcze nie dokończyły serii spotkań) zdobywając łącznie 11 punktów. Sytuacja „The Blues” nie jest o tyle zła, gdyż praktycznie wszystkie zespoły aspirujące do TOP4 przeciętnie rozpoczęły rozgrywki. Przy rezultatach klubu, trudno winić Franka Lamparda. Co więcej, ofensywa Chelsea od startu kampanii imponuje. 

Nie warto rozwodzić się nad odejściem Edena Hazarda i banem transferowym. Belga już na Stamford Bridge nie ma, natomiast z brakiem wzmocnień klub musiał sobie poradzić. Choć czasem rezultaty w obecnym sezonie rozczarowują kibiców „The Blues” (remis z Sheffield na własnym obiekcie czy porażka z Valencią u siebie w LM), to sympatycy zespołu już widzą sporo pozytywów w grze ulubionej drużyny.

Pierwszy z nich to oczywiście wpływ młodych piłkarzy na wyniki zespołu. Abraham, Mount czy Tomori – cała trójka zaczyna stanowić o sile klubu. I o ile w defensywie, Chelsea ma jeszcze bardzo duże problemy, to ofensywa drużyny zaczyna robić ogromne wrażenie. Potwierdzają to również statystyki z początku sezonu Premier League.

Umieszczona wyżej grafika mówi jasno – „The Blues” w kontekście statystyk ofensywnych przodują w lidze. Skąd zatem pojawiła się dość duża strata do lidera? Raz, bardzo przeciętna postawa defensywy, dwa brak odpowiedniej skuteczności i kropki nad „i”. Już kilka razy w tym sezonie kibice Chelsea doświadczyli sytuacji, gdy zespół nie potrafił wykorzystać odpowiednio dobrze wypracowanych okazji.

Przykładem jest chociażby mecz z Liverpoolem, gdzie w drugiej połowie gracze ze Stamford Bridge mieli kilka okazji, by zakończyć rywalizację z chociażby zdobytym punktem. Spotkanie ostatecznie wygrali „The Reds”, wywożąc z Londynu trzy oczka.

Można jednak odnieść wrażenie, że kibice oraz sam klub mogą mieć powody do optymizmu. Przy takiej grze, wyniki w końcu powinny same przyjść. W szczególności, że w lidze sprzyja Chelsea terminarz. „The Blues” zmierzą się bowiem z następującymi drużynami  – Southampton, Newcastle, Burnley, Watford, Crystal Palace. W każdej z tych rywalizacji zwycięstwo zespołu jest bardzo możliwe.

Przy wszelkich problemach zespołu, Frank Lampard przejmując stery zespołu pokazał jedno – ma swój pomysł na tę drużynę, który jak na razie wygląda obiecująco. Powoli do składu wracają również zawodnicy, którzy nie uczestniczyli w przedsezonowych przygotowaniach. W szeregach zespołu powinna zatem wytworzyć się odpowiednia konkurencja.

 Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO530 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!

Komentarze

komentarzy