„Ciągle nam to powtarza” – Lucas zdradził, nad czym w szczególności pracuje Mourinho

Spośród wszystkich klubów Premier League, które do tej pory zmieniły już swoich menedżerów, najkorzystniejszą zmianę bez wątpienia odczuł Tottenham. Zagubiony zespół Mauricio Pochettino odżył dzięki Jose Mourinho. Choć „jedna jaskółka wiosny nie czyni”, pierwsze tygodnie pracy Portugalczyka mogą napawać optymizmem.

Mourinho, który w ostatnich latach był kojarzony raczej z „bucem”, który nie potrafił zarządzać na dłuższą metę zawodnikami nowego pokolenia i ostatecznie „tracił” szatnię. Takie wrażenie można było odnieść zarówno w Realu, Chelsea, jak i Manchesterze United.

56-latek po roku przerwy sam przyznał, że przemyślał pewne rzeczy i podchodzi do nich inaczej. By móc to zweryfikować musimy poczekać co najmniej kilka miesięcy, ale już teraz wiemy, w jaki sposób Mourinho stara się wpływać na szatnię. Rąbka tajemnicy uchylił Lucas Moura.

– Przed nami wielka szansa by uczyć się pod okiem nowego menedżera. Mamy wszystko, czego trzeba – świetnego trenera z dużym doświadczeniem, który może nam wiele zaoferować. Naprawdę wierzę, że teraz możemy powalczyć o trofeum.

– Każdy trener jest inny. Mourinho zawsze z nami rozmawia, chce zaszczepić w naszej mentalności, że jesteśmy mocni, że jesteśmy wielkim klubem, że jesteśmy zwycięzcami. Chce w nas to zaszczepić, a następnie, krok po kroku, swoją filozofię. Szczególnie jednak powtarza nam te rzeczy – chce zaszczepić silną mentalność, że jesteśmy zwycięzcami i możemy wygrywać – zdradził Brazylijczyk.

To, że Lucas chwali sobie początek współpracy z Mourinho, nie może dziwić. Odkąd Tottenham zmienił trenera, 27-latek w siedmiu występach zdobył cztery bramki. Bohater rewanżowego meczu z Ajaksem w poprzednim sezonie Ligi Mistrzów wciąż nie jest żelazną postacią pierwszej drużyny, ale jego sytuacja bez wątpienia się poprawiła. Czy były zawodnik PSG będzie w przyszłości jednym z najważniejszych graczy odradzającego się Tottenhamu?

Komentarze

komentarzy