Conte wściekły na medialne doniesienia. „To brak szacunku!”

Antonio Conte

W ostatnim czasie Antonio Conte z całą pewnością nie ma dobrej prasy. W mediach aż huczy, że w Chelsea nie dzieje się dobrze, a zawodnicy zaczynają być coraz bardziej poirytowani metodami treningowymi włoskiego szkoleniowca. Piłkarze rzekomo mieli twierdzić, że treningi prowadzone przez Włocha są zbyt ciężkie i przy grze na tylu frontach niemożliwym jest utrzymanie odpowiedniej kondycji fizycznej.

Conte stał się także obiektem innych spekulacji. Mianowicie, media zaczęły obwieszczać, że jego następcą zostanie Carlo Ancelotti, co miało sugerować, że dni obecnego trenera Chelsea są już policzone. Co więcej, niektórzy zawodnicy „The Blues” mieli wysyłać SMS-y do Steve’a Hollande’a, by powiedzieć mu, jak bardzo za nim tęsknią.

Czytając brytyjską prasę, dobrze jest posiąść umiejętność oddzielania ziarna od plew. Niektóre informacje wydają się jednak na tyle absurdalne, że nawet najbardziej spokojny czytelnik w końcu traci cierpliwość. Właśnie to stało się z Antonio Conte, który na konferencji prasowej postanowił odnieść się do medialnych bzdur na jego temat.

Wokół nas jest mnóstwo pieprzenia. Gdy patrzę w przeszłość, to widzę, że inni menedżerowie Chelsea też musieli się z tym zmagać. Ktoś próbuje stworzyć problem między mną, piłkarzami i klubem. To brak szacunku. Nie jest dobrze, skoro Steve Holland musiał wysłać mi SMS-a, że to, co piszą w mediach, nie jest prawdą. Po co wciągać innych w to gówno? Jeśli chcecie uderzać mnie, uderzajcie mnie, nie innych. Nie znoszę takich sytuacji.

Fortuna: Odbierz 110 zł na zakład bez ryzyka + do 400 zł

Komentarze

komentarzy