Courtois o odejściu z Chelsea. „Wszystko było ustalone, ale nagle zmieniono zdanie”

Thibaut Courtois
Thibaut Courtois

Odejście Thibaut Courtois z Chelsea nie przebiegło w najlepszych okolicznościach. Belg po mundialu odmówił powrotu do klubu, chcąc w ten sposób wymusić przenosiny do Realu Madryt.

Jak się jednak okazuje – jego transfer był ustalony dużo wcześniej, konkretnie w marcu 2018 roku. To wówczas doszło do spotkania między golkiperem a Marina Granowskają, prawą ręką Romana Abramowicza.

– W marcu doszło między nami do spotkania, podczas którego powiedziałem jej, że chciałbym odejść. Mieszkanie w Londynie i napięty harmonogram uniemożliwiał mi widywanie moich dzieci, które nadal mieszkały w Madrycie.

– Marina zapytała mnie, czy zamierzam poszukać klubu na własną rękę. Odpowiedziałem, żeby się tym nie martwiła. Dała mi do zrozumienia, że mój transfer dojdzie do skutku, gdy znajdą mojego następcę. Nagle po mundialu odejście nie było już tak oczywiste, ponieważ wszystkie cele transferowe dla Chelsea okazywały się zbyt drogie.

Ostatecznie Belg trafił do Madrytu w ostatnim dniu transferowego okienka dla zespołów Premier League. W jego miejsce klub z Londynu pozyskał Kepe Arrizabalage, za którego zapłacono 80 milionów euro.

Wykorzystaj kod KASA120 i odbierz bonus

Komentarze

komentarzy