Stało się. Zinedine Zidane wrócił do Realu Madryt. Francuz podjął się niełatwego zadania, jakim jest odbudowa „Królewskich”. Nikt raczej nie ma wątpliwości, że wraz z powrotem szkoleniowca, przeprowadzone zostaną w składzie pewne korekty. Czy Thibaut Courtois będzie jednym z piłkarzy, który „ucierpi” na powrocie 46-letniego trenera?
Kibice madryckiego zespołu zaczynają już spekulować, jacy zawodnicy mogą wrócić do wyjściowej jedenastki. Wymienia się Isco, wspominany jest Marcelo. Niektórzy sympatycy dyskutują także o pewnym Kostarykaninie. Keylor Navas, bo o nim właśnie mowa, również jest przymierzany do powrotu na bramkę.
32-letni bramkarz nie odgrywa w tym sezonie specjalnej roli. Zawodnik rozegrał zaledwie trzy spotkania w lidze, a w tym roku pojawił się na murawie sześciokrotnie. Zarówno Lopetegui, jak i Solari wyżej sobie cenili umiejętności Thibaut Courtois.
Belg pojawił się w Realu podczas letniego okna transferowego. „Królewscy” zapłacili za 26-latka dość promocyjną cenę, gdyż przedstawiciele madryckiej ekipy przelali na konto Chelsea 35 milionów euro. Kwotę za bramkarza uwarunkowały dwa główne czynniki. Kontrakt bramkarza oraz jego postawa odnośnie całej transakcji. Thibaut nie wrócił bowiem do Londynu po wakacjach, w związku z tym postawił „The Blues” pod ścianą.
Nic specjalnego – tak można ocenić pierwsze miesiące Courtois w Realu. 26-latek broni piłki, które powinien obronić, jednakże rzadko zdarza się, by ratował zespół. Przez jakiś czas nikt w Madrycie nie miał specjalnych pretensji do nowego bramkarza. Krytyka pojawiła się po najważniejszym meczu „Królewskich” w tym sezonie. Triumfator Ligi Mistrzów z zeszłego sezonu przegrał sensacyjnie z Ajaksem na własnej murawie, a jedna z bramek gości przypisywana jest na konto Belga. Mowa o trafieniu holenderskiej ekipy na 4-1. Autorem spektakularnej bramki został Lasse Schone. Duńczyk pokonał Thibaut bezpośrednio z rzutu wolnego.
Czas na zmianę?
Wiele dyskutowano na temat ustawienia Courtois przy tym stałym fragmencie gry. Kibice mówią jednogłośnie – 26-latek źle zachował się przy tej sytuacji. Trafienie Schone’a było o tyle istotne, iż Real łapał w tym fragmencie spotkania prawidłowy rytm gry.
Nie jest żadną tajemnicą, że Zinedine Zidane bardzo ceni sobie umiejętności Navasa. Zarząd „Królewskich” starał się sprowadzić Kepę Arrizabalagę podczas zimowego okna transferowego w 2018 roku. Całą transakcję miał zablokować francuski szkoleniowiec.
Czy po powrocie do Realu, Zidane zdecyduje się na posadzenie Belga na ławce i wprowadzenie Keylora do wyjściowej jedenastki?