Gareth Bale po siedmiu latach powrócił do Anglii. Jak się okazuje, walijski gracz mógł nawet nie opuszczać Wysp. W 2013 roku Manchester United był bardzo zdeterminowany, by sprowadzić 31-latka do siebie. Zespół z Old Trafford oferował lepsze warunki zarówno Tottenhamowi, jak i samemu zawodnikowi. Mimo to, Gareth Bale odrzucił propozycję i przeniósł się do Realu Madryt.
Sezon 2012/2013 był dla Garetha Bale’a niezwykle udany. Walijczyk zdobył 21 bramek oraz zaliczył 9 asyst w 33 ligowych spotkaniach. Nic dziwnego, że czołowe europejskie zespoły wykazywały wtedy zainteresowanie ofensywnym graczem. Ostatecznie Bale wybrał ofertę Realu, odrzucając… Manchester United.
Moyes o kulisach niedoszłego transferu
W rozmowie z mediami, David Moyes wyjawił, iż „Czerwone Diabły” mocno zabiegały o Bale’a w 2013 roku – Chciałem, by Bale był moim pierwszym transferem w Manchesterze United. Gareth prowadził już rozmowy z Realem Madryt. Próbowałem go przechwycić. Manchester United zaoferował Tottenhamowi większe pieniądze, niż Real Madryt. Dodatkowo sam Bale mógł zarabiać więcej na Old Trafford.
Każdemu kto planuje wejść do kasyna lub postawić zakład u bukmachera, radzimy mieć tę książkę pod ręką.
Zrobiliśmy wszystko, by sprowadzić Garetha. Mieliśmy nawet gotowy helikopter na naszym ośrodku treningowym, który miał go zabrać. Wszyscy liczyli na to, że transfer dojdzie do skutku. Bale wybrał jednak Real Madryt. Podjął świetną decyzję, gdyż razem z „Królewskimi” czterokrotnie cieszył się z Ligi Mistrzów.
