Dość regularnie Ole Gunnar Solskjaer musi mierzyć się z krytyką, która pojawia się na temat gry jego zespołu. Tym razem nie było inaczej. Według niektórych mediów, ewentualna porażka z Evertonem mogła sprawić, że zarząd Manchesteru United zacznie zastanawiać się nad przyszłością norweskiego szkoleniowca w zespole. Żadnych rozmów na razie nie będzie. „Czerwone Diabły” wygrały bowiem na Goodison Park 3:1.
Początek spotkania nie zwiastował pewnej wygranej ekipy z Old Trafford. Już w 19. minucie meczu do siatki trafił Bernard. Piłkarze Solskjaera bardzo dobrze zareagowali na stracą bramkę. Popis swoich umiejętności zaprezentował Bruno Fernandes, który w pierwszej połowie zdobył dwa gole.
Debiutancki gol Cavaniego
W drugiej części rywalizacji Everton próbował wyrównać stan meczu, jednakże podopieczni Carlo Ancelottiego nie byli konkretni w swoich atakach. Tuż przed końcowym gwizdkiem wynik potyczki ustalił Edinson Cavani. Urugwajczyk zdobył swojego pierwszego gola dla „Czerwonych Diabłów”.
Cavani scores his first Manchester United goal! Everton 1:3 Manchester United #EVEMUN #MUFC
pic.twitter.com/0rpl32QBGh— FTTV World (@FTTV20) November 7, 2020
Po sobotniej rywalizacji Manchester United ma na swoim koncie dziesięć punktów i zajmuje 13. miejsce w tabeli. Warto pamiętać, że klub z Old Trafford rozegrał o jedno spotkanie mniej w lidze.