Już wczoraj portal „Weszło” informował, że Cracovia może zostać ukarana w związku z wyrokiem, który zapadł 30 stycznia 2020 roku, w sprawach Jacka P (byłego sędziego piłkarskiego) oraz Rafała R (byłego członka Rady Nadzorczej klubu piłkarskiego Cracovia). Dziś natomiast PZPN poinformował, że zajmie się tą sprawą.
Na oficjalnej stronie PZPN możemy dziś przeczytać: – Rzecznik Dyscyplinarny PZPN, Adam Gilarski, zwrócił się do Sądu Rejonowego dla Krakowa – Krowodrzy w Krakowie o nadesłanie wyroku z dnia 30 stycznia 2020 roku zapadłego wobec Jacka P. (byłego sędziego piłkarskiego) oraz Rafała R. (byłego członka Rady Nadzorczej klubu piłkarskiego Cracovia).
– Powyższy wyrok karny dotyczący ustawiania meczy klubu piłkarskiego Cracovia w sezonie 2003/2004, ma stanowić podstawę do wszczęcia postępowania dyscyplinarnego wobec klubu Cracovia za przewinienia korupcji w sporcie sprzed ponad 15 lat – czytamy dalej w komunikacie.
Jeszcze wczoraj na Twitterze rozgorzała debata, czy Cracovia w związku z tą sprawą, nie powinna zostać nawet zdegradowana do 1. Ligi, jak to w przeszłości miało miejsce z klubami, które były zamieszane w ustawianie meczów. Teraz już jednak wiadomo, że Cracovia być może zostanie ukarania, ale na pewno nie zostanie automatetycznie zdegradowana do niższej ligi.
– Komisja Dyscyplinarna PZPN w niniejszej sprawie – tak jak wobec poprzednich klubów – stosowała będzie przepisy Regulaminu Dyscyplinarnego PZPN oraz Uchwały Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia PZPN z dnia 11 maja 2008 r. w sprawie zwalczania korupcji w polskiej piłce nożnej. Na podstawie powyższych regulacji klubowi Cracovia grozi kara w postaci ujemnych punktów oraz kara finansowa, natomiast nie grozi kara przeniesienia do niższej klasy rozgrywkowej – czytamy w komunikacie PZPN.
Oczywiście może być tak, że Cracovia ostatecznie zostanie ukarana odjęciem tak dużej liczby punktów, że będzie to równoznaczne ze spadkiem. Na pewno jednak nie stanie się to automatycznie.
Kiedy zapadnie decyzja w tej sprawie? Wciąż nie wiadomo, ale z całą pewnością można się spodziewać tego, że klubu z Krakowa nie ominie zarówno kara finansowa, jak i tak bardziej dotkliwa – odjęcia punktów.
Fot. Łączy nas Piłka