Futbol pisze różne scenariusze. Tym razem możemy być świadkami dość niespodziewanego rozwiązania. Coraz głośniej media mówią o możliwym powrocie Neymara do Barcelony. Według hiszpańskich źródeł, Brazylijczyk miał już złożyć poważną deklarację przed szefostwem PSG.
O transferze 27-latka zaczęto dyskutować chwilę po wywiadzie Nassera Al-Khelaifiego. Katarski biznesmen jasno dał do zrozumienia, iż nie zamierza już tolerować gwiazdorskiego zachowania swoich zawodników. W kontekście takiej postawy najczęściej wymienia się Neymara, który niejednokrotnie podpadł kibicom w czasie swojej przygody w Paryżu. O kontuzjach piłkarza w okresie urodzin jego siostry krążą już legendy.
Zarejestruj się z kodem GRAMGRUBO i graj BEZ PODATKU!
Być może stanowisko Nassera jest podyktowane pewną sytuacją. Jak informuje Mundo Deportivo, Neymar miał przekazać właścicielom PSG jasny komunikat – Nie chcę tu dłużej grać. Chcę wrócić do domu, którego nigdy nie powinienem opuszczać.
Tym „domem” ma być oczywiście Barcelona. Według doniesień, Brazylijczyk już szuka posiadłości w Katalonii. 27-latek miał skontaktować się z właścicielem posiadłości, w której urzędował podczas pobytu w hiszpańskim klubie. Dodatkowo, jak informuje Sport, zawodnicy Barcelony w pozytywny sposób odbierają ewentualny powrót gracza na Camp Nou.
Nawet sam Leo Messi miał poprosić prezydenta Bartomeu o finalizację transferu Neymara. Patrząc jednak na wymagania PSG, nie będzie to łatwa transakcja. W jaki sposób Brazylijczyk może powrócić do Hiszpanii? Muszą zostać spełnione pewne warunki.
Pierwszy z nich to „przekazanie” Griezmanna PSG. Barcelona ma zrezygnować z transferu Francuza, by paryski klub podpisał zawodnika Atletico. Oczywiście „Duma Katalonii” musi także wystosować konkretną ofertę do mistrza Francji. Mówi się o 100 milionach euro + dołączenie zawodników hiszpańskiej ekipy. Potencjalne grono, które może zasilić PSG to: Umtiti, Rakitic oraz Dembele.
Zarejestruj się z kodem GRAMGRUBO i graj BEZ PODATKU!
