Dembele znowu kontuzjowany!

Jeśli słyszycie, że jakiś transfer się spłaca, bo świeżo zakupiony zawodnik strzela gole, to wiedzcie dobrze, że Ousmane Dembele prawdopodobnie nie będzie skory do słuchania takich historii. Francuz chwilowo był rekordowym transferem Barcelony, a w obecnych rozgrywkach uzbierał zaledwie 263 minuty i… na kolejne poczeka, bo właśnie doznał kolejnej kontuzji.

Wszystko za sprawą wczorajszego meczu na Estadio Anoeta. Dembele zmienił Paulinho, a mimo tego pod koniec spotkania doznał urazu mięśnia lewej nogi. Na szczęście nie chodzi o odnowienie kontuzji mięśnia dwugłowego, który był już operowany po feralnym meczu z Getafe, a o mięsień półścięgnisty. Według oficjalnego komunikatu klubowego Francuza czekają teraz nawet cztery tygodnie pauzy. Gdyby miał wrócić dokładnie za miesiąc, opuściłby przynajmniej sześć, a w przypadku awansu do półfinału Pucharu Króla nawet osiem meczów. Docelowo prawdopodobnie lekarze i trenerzy będą chcieli, żeby był gotowy do gry 20 lutego, gdy Barca poleci do Londynu na pierwszy mecz z Chelsea.

Dembele jak dotąd rozegrał siedem meczów, w tym zaledwie dwa od początku. Na początku sezonu z Juventusem w Lidze Mistrzów i w pierwszej ligowej potyczce nowego roku przeciwko Levante. Właśnie ten ostatni mecz był zapowiadany przez klubowe media jako wielki powrót Dembele do podstawowego składu i tak też się stało, ale jak widać nie na długo. Mało zagrał, a w dodatku jeszcze nie strzelił gola w barwach Blaugrany. Jedyne cegiełki dołożone w statystykach do zwycięstw to asysty w meczach z Espanyolem i Celtą, które, co ciekawe, zakończyły się wygranymi 5:0.

Fortuna: Odbierz 100 zł na zakład bez ryzyka lub 20 zł ZA DARMO + bonus od depozytu do kwoty 400

Komentarze

komentarzy